Hej, czy wskazówka Gabi pomogła? 🙂

A z jakiej wtyczki do kopii zapasowych korzystasz?

Popularna, dobrze oceniana i aktualna jest WP Mail SMTP od zespołu WPForms, przy czym ona jest często instalowana po prostu dlatego, że maile nie docierają. One zwykle wysyłają się bez problemu, o ile jako adres nadawcy wprowadzi się dowolnego maila w domenie strony, a hosting obsługuje maile PHP. Na wszelki wypadek to zaznaczam, bo nie wiem, do czego potrzebujesz tej wtyczki 🙂

Wymiatasz! Dziękuję Ci za dokładny opis problemu i rozwiązania, być może ktoś kiedyś jeszcze z Twoich doświadczeń skorzysta 🙂

Upewnię się: pisząc o zakładce produkty masz na myśli to, że ustawiłaś kolejność produktów w menu w ustawieniach zaawansowanych do każdego produktu? Czy po prostu wyświetlają Ci się odpowiednio w kokpicie?

Rządzisz! Cieszę się, że się udało 🙂

Tak, dokładnie. Jakbyś miała problemy z konfiguracją wtyczki, to pisz 🙂

Wymiatasz!

Pewnie że może pomyśleć 🙂

W klasie

.ast-header-break-point .main-header-menu

masz wprowadzone m.in:

background-color: #f9f9f9
border-top-width: 1px;

I to jest ten Twój pasek 🙂 Jak w narzędziach developera odptaszkowałam linijkę z 1px to pasek zniknął.

Odkryłaś super ciekawą sprawę!

Niektóre kraje mają pewne konkretne obostrzenia związane z prywatnością, o które martwi się twórca Twojego motywu. I niestety możemy do nich należeć.

Generalnie chodzi o to, że użytkownik Twojej strony pobiera wybrany przez Ciebie font Google od Google, a co za tym idzie, Google otrzymuje informację, że użytkownik o jakimś IP (uznano, że to dane osobowe) wszedł na Twoją stronę, co może być wysyłaniem informacji o nim za granicę.

Nie mam jakiejś porywającej wiedzy prawnej i nie znalazłam super jednoznacznej informacji na temat tego, jak polskie prawo zapatruje się na korzystanie z Google Webfont. Szczerze mówiąc, nigdy wcześniej nie pomyślałam, że to może być problem. Natomiast rok temu była o tym głośna w świecie RODO sprawa w Niemczech i właściciele stron otrzymywali tam upomnienia i wezwania do zapłaty. U nas obowiązują te same przepisy unijne, więc jeśli temat pojawi się w sądach, interpretacje mogą być podobne. Ochrona danych osobowych to temat, który firmom nie daje spać po nocach, bo kary za to potrafią być duuuuże.

Zrobiłam szybki research i tak:
– ileś stron ma w polityce prywatności zapisy o tym, że stosują fonty Google i mają w tym uzasadniony interes prawny
– znalazłam artykuł prawniczy dowodzący, że taki zapis nie wystarcza, ponieważ odsyłanie do Google nie jest konieczne i fonty można osadzić u siebie na stronie
– na innej stronie znalazłam artykuł polecający m.in. wtyczkę Local Google Fonts albo Optimize My Google Fonts (do wyboru, ale skoro Blocksy poleca Ci to pierwsze jako swoje, to wydaje się u Ciebie lepszym wyborem) jako rozwiązanie pozwalające osadzić wybrane fonty Google u siebie na stronie, co rozwiązuje problemy z RODO.
Jest też rozwiązanie bezwtyczkowe, które daje lepsze wyniki pod względem szybkości strony, ale wydaje się skomplikowane. Może Paweł dałby radę przedstawić zrozumiale.

W każdym razie wygląda to na temat, gdzie lepiej się zabezpieczyć i wyrazy uznania dla twórców motywu, że o to dbają.

W Blocksy w Personalizowanie -> Panel boczny można ustawić Widoczność paska bocznego poprzez aktywowanie na granatowo ikonek. Masz ustawiony aktywny panel na telefonach i tabletach?

Hm, wygląda mi to, jakby Loco Translate nie znajdowało odpowiednich plików językowych, .po i .mo. Jeśli wszystko robisz dokładnie tak, jak na filmie w kursie u Oli, sprawdź, czy masz pliki językowe na FTP w folderze motywu, w katalogu lang albo languages.

Hej hej, czy udało Ci się rozwiązać problem z układem? 🙂

Super! 🙂

Superowo! Wymiatasz 🙂

Hej hej, czy udało się rozwiązać oba problemy? 🙂