Witaj w materiale, w którym poznasz nieoczywiste sposoby na promocję w internecie. Dowiesz się, jak wypromować swój biznes, działalność, usługi i produkty. Jeśli więc aktywnie rozwijasz się w sieci lub działasz offline i chcesz przenieść swój biznes online, to myślę, że czas na poznanie 11 sposobów na promocję w sieci!

1. Social media

Pierwszy punkt to media społecznościowe. Uważam, że Facebook, Instagram czy YouTube są dość oczywistymi miejscami. Na Facebooku warto istnieć na fanpage, grupach oraz profilu osobistym. Na Instagramie postaraj się wykorzystywać zarówno posty jak i Instastory a na YouTube tworzyć kilka materiałów w miesiącu. Są to miejsca, w których na pewno warto działać.

Twitter

Kolejne są social media, które są często odkładane na bok, choć nie oznacza, że są gorsze. Jednym z nich jest Twitter, który ostatnio przeżywa renesans i coraz więcej młodych ludzi dołącza do niego.

LinkedIn

Następnie LinkedIn, jeśli w Twojej grupie docelowej są osoby aktywne zawodowo, to warto jest w tym miejscu mieć profil i tworzyć ciekawe treści. 

Pinterest

Ostatnio dla mnie największym odkryciem są 3 inne social media. Jest to przede wszystkim Pinterest. Niedawno Ola Budzyńska (Pani Swojego Czasu) pokazała jak kiedyś wyglądał jej Pinterest a jak jest teraz po tym jak zatrudniła osobę, która się na tym medium zna. Okazało się, że profil w tym miejscu może generować świetne wyniki finansowe. Dla mnie jest to ciekawy wniosek, dla którego warto bliżej przyjrzeć się temu medium.

Clubhouse

Warto tutaj wspomnieć też o Clubhouse. Ja jestem tym medium bardzo zafascynowana, ponieważ można go efektywnie wykorzystywać do tworzenia materiałów, które później można wykorzystać w promocji. Dodatkowo z tego co zauważyłam na Clubhouse, niekoniecznie są osoby, które obserwują nas w innych social mediach,  a  tu znajdują preferowaną przez siebie formę audio na żywo.

Wcześniej tworzyłam podcasty, siadając, nagrywając, a przed ich publikacją na blogu nikt nie miał okazji ich posłuchać. Teraz zdecydowałam się nagrywać podcasty na Clubhouse i nagle okazało się, że kilkadziesiąt osób może dodatkowo posłuchać tego materiału na żywo bez edycji.

Dla niektórych osób taki naturalny format może być ciekawszy, bo pozwala im zobaczyć, jak to wszystko wygląda od środka. W taki sposób mogę też dotrzeć do nowych osób, bo gdybym nagrywała ten odcinek w zaciszu domowym to osoby, które są ze mną podczas nagrania na żywo prawdopodobnie w ogóle by do niego nie dotarły. 

Clubhouse można wykorzystać nie tylko do podcastów, a również do innych form jak dyskusje grupowe lub wywiady z ekspertami. Myślę, że to może być ciekawy pomysł na promocję, zwłaszcza jeśli stworzymy też swój klub. Ja z tej opcji skorzystałam i stworzyłam klub “Jesteśmy Interaktywni”. W tym klubie co tydzień o 8:00 takie nagrania będą się odbywały. Myślę, że to ciekawa forma promocji biznesu, z której warto skorzystać.

TikTok

Moje największe odkrycie w tym punkcie dotyczącym social mediów to coś, do czego byłam bardzo długo oporna. Będziecie pierwsi, którym to mówię, bo dopiero tam zaczynam, ale założyłam konto na TikToku.

Zawsze myślałam, że to jest takie miejsce, w którym dzieją się dziwne akcje i przebywa tam tylko młodzież. Nic bardziej mylnego! Okazuje się, że jest tam sporo ciekawych, merytorycznych treści. Dodatkowo TikToka odwiedza sporo osób z mojej grupy docelowej, czyli kobiety 25-30 lat. Znalazłam tam kilka kont biznesowych, które zaczęłam śledzić.

Pokazały mi się również propozycje innych kont i myślę, że obecność tam to może być ciekawy sposób na przekazywanie merytoryki. Mój mąż się śmieje i pyta kiedy zacznę śpiewać i tańczyć a jak sprawdziłam,  to obecność tam niekoniecznie musi tak wyglądać.

Mało tego, przez to, że tam działa się na hashtagach to można zyskać całkiem spore zasięgi do swoich materiałów. Będę się temu miejscu przyglądać i podziałam tam chwilę, by móc wyciągnąć wnioski. Być może nagram, jak można to wykorzystać w biznesie do tego podobny materiał jak o Clubhouse.

2. Bot na fanpage

Drugi punkt dotyczący promocji online, który chciałabym omówić to bot. Nie wiem czy kiedyś korzystaliście z bota na Facebooku, ale zachęcam, by się tym tematem zainteresować. Jest to świetny sposób na promocję i podbicie zasięgów na Facebooku. Ja korzystałam, ale w tej chwili mam małą przerwę, bo na początku roku były zmiany w polityce prywatności. Nie wiedziałam, jak to będzie wyglądało, ale wkrótce będę wracała do tego bota na Facebooku. 

Bot można fajnie wykorzystać do promocji i powiadamiania o nowościach u siebie wśród osób, które zapisały się na powiadomienia. Ja wykorzystywałam i będę wykorzystywała z programu ChatFuel, który można fajnie skonfigurować na 2 podstawowe sposoby, które mogą być przydatne. 

Bot na daną frazę

Pierwszy to konfiguracja na daną frazę, którą ktoś będzie wpisywał w komentarzu. Na przykład jeśli wstawiasz post na Facebooku to możesz dodać “napisz w komentarzu X, a otrzymasz ode mnie prezent”. Gdy osoby wpisują to dane słowo w komentarzu, to bot się do nich odzywa i wysyła link, o którym wspominasz w opisie.

Dzięki temu nie dodajesz linku w opisie posta, co również wiele osób uważa, że obcina zasięgi,  a przy okazji zyskujesz komentarze, które mogą sprawić, że dany post będzie miał większy zasięg i więcej osób do niego dotrze.

Bot do regularnego wysyłania treści

Drugi sposób na wykorzystanie bota to kontakt z osobami, które miały kiedykolwiek otwartą konwersację z naszym fanpage. Takie osoby mogą się zapisać na tzw. newsletter botowy i możemy im wysyłać regularnie wiadomości. Zwykłe newslettery mają współczynnik otwarć ok 40%, a gdy przekroczą 50%, to jest uznawane za super dobry wynik.

Natomiast jeśli chodzi o newsletter wysyłany botem to gdy ja to sprawdzałam, to współczynnik otwarć był zawsze pomiędzy 95-97%. Mało tego większość osób otwierała wiadomość w ciągu kilku godzin od wysłania. To jest dla mnie magia, do ilu osób można skutecznie w ten sposób dotrzeć. Bardzo ważna jest dobra konfiguracja, by pamiętać, by dać opcję wypisania i by były tam tylko osoby, które wyraziły jawną zgodę na powiadomienia, tak by wszystko było zgodne z polityką prywatności. Nie każdy z bota korzysta, a uważam, że warto.

3. Natychmiastowe rozwiązanie problemów

Trzeci punkt dotyczy tego, by pojawiające się problemy rozwiązywać natychmiastowo. Jest to bardzo ważny sposób na promocje a często zapominany. O co chodzi? O to, by mieć stały kontakt ze swoją grupą odbiorców. Ze słuchaczami, czytelnikami, klientami, oglądającymi – w zależności jaki typ materiału tworzymy. 

Dlaczego warto mieć stały kontakt z odbiorcami?

Dlaczego to jest istotne? Dzięki temu możemy realnie wpływać na rozwiązanie ich problemów lub bolączek, przez co oni będą nas polecać dalej, a to będzie miało wpływ na promocję. Jak to możemy robić? Tutaj z pomocą przychodzą różne formy materiałów na żywo. Mogą to być webinary, live’y, słuchowiska w formie np. dyskusji na Clubhouse.

Wszystkie miejsca, w których nasi odbiorcy mogą się z nami skontaktować i natychmiastowo uzyskać odpowiedź na swoje pytanie. Uważam, że to ma ogromny wpływ na promocję, a dużo osób działających online odkłada ten sposób na bok, bo mają mnóstwo obaw dotyczących formy wideo na żywo. Odsyłam Was do materiału o tym jak przełamać się do wideo na żywo, bo uważam, że jest to bardzo ważna rzecz. To forma, na której opiera się Jestem Interaktywna, mój blog, wyzwania i materiały, które tworzę.

Dzięki temu jestem, tu gdzie jestem, dlatego zachęcam do przełamania się i tworzenia wideo na żywo. U mnie na blogu znajdziecie więcej materiałów na ten temat a ostatnio stworzyłam również ebooka w całości poświęconego wideo na żywo więc jeśli temat Was interesuje to odsyłam Was do tych materiałów.

4. Wyzwania

Czwarty punkt to sposób, który od 2017 roku wykorzystuję jako twórca, a ostatnio odkryłam na nowo jako uczestniczka. Są to fajne wydarzenia, które można wykorzystać do promocji swojej działalności, a chodzi o wyzwania. Warto więc poszukać różne ciekawe wyzwania, w których bierze udział dużo osób. Takie wyzwania mają na celu rozwój naszej działalności, ale też przy okazji możemy poznać inne osoby, które mają podobny cel do nas. Udział w takich wyzwaniach jest genialnym rozwiązaniem zwłaszcza jeśli jesteśmy na początku naszej drogi. Podam dwa przykłady takich wyzwań, w których wzięłam udział jako uczestniczka.

Wyzwania, w których brałam udział

Jedno zaczęło się 8 marca 2021 i prowadzi je na Instagramie Ola Foryś, którą możecie znaleźć jako @wildrocks. Zachęcam by Olę obserwować, bo ona cyklicznie prowadzi takie wyzwania. Te, w których brałam udział dotyczyło tego jak promować swoje produkty na Instagramie.

Dużo jest w nim zadań audytowych np. w pierwszym dniu wyzwania pracowaliśmy nad tym jak profil na Instagramie powinien wyglądać, co ma się znaleźć w BIO. Post, który pojawił się u Oli w tym dniu miał kilka tysięcy komentarzy. Biorący udział w wyzwaniu mieli opowiedzieć, czym się zajmują a pozostali mieli wejść na ich profil i zobaczyć czy on to odzwierciedla, czyli zrobić taki wzajemny audyt. Ja też biorąc udział w tym wyzwaniu, poprawiłam BIO i według wskazówek Oli i uczestniczyłam we wzajemnym audycie.

Kilkadziesiąt osób skomentowało, podpowiedziało, co jeszcze mogłabym zrobić a ponad 50 osób zaczęło mnie obserwować na Instagramie. Także, dzięki udziale w tym wyzwaniu już w pierwszym dniu miałam możliwość dotarcia do kilkudziesięciu nowych osób.

Drugie ciekawe wyzwanie na Instagramie, w którym biorę udział prowadzi @kobiecafotoszkola. Polega ono na tym, że co tydzień we wtorek jest jakiś temat przewodni, do którego uczestniczący tworzą zdjęcia, a następnie mają odwiedzić inne osoby. Dla mnie jest to okazja,  by co wtorek pojawiło się jakieś nowe kreatywne zdjęcie i post a dodatkowo dzięki temu co tydzień przybywa X nowych osób. 

Sposób na promocję i zaangażowaną społeczność

Myślę więc, że udział w wyzwaniach jest ciekawym i nieoczywistym sposobem na promocję, który jest bardzo skupiony na zaangażowaniu. Jesteśmy tam w danej społeczności, gdzie się poznajemy i też zauważyłam, że osoby, które dotarły do mnie obserwować przez takie wyzwania, zostają na dłużej.

Wspólne dążenie do celu

Z drugiej strony warto też tworzyć własne wyzwania. Organizujemy wtedy kilkudniowe wydarzenie, podczas którego dajemy odbiorcom jakieś zadania, poczucie wspólnoty i podążania ku danemu celowi. Jest to świetna sprawa. Warto w takim wyzwaniu zrobić zapisy mailowe i zachęcać by osoby biorące udział w wyzwaniu zaprosiły osoby, które mają ten sam problem lub chciałyby osiągnąć ten sam rezultat.

5. Zaangażowanie odbiorców w tworzenie produktów

Kolejny punkt promocji online dotyczy angażowania klientów, odbiorców w proces powstawania produktów. Jest to coś genialnego, bo możemy dzięki temu pokazywać backstage naszej działalności a uważam, że to jest zawsze ciekawa rzecz. Nie zawsze muszą to być superlatywy i pokazywanie jak nam świetnie idzie, ale też jeśli zaliczymy jakąś wpadkę to też się tym podzielić.

Mów także o porażkach

Przykładu wcale nie muszę daleko szukać. Miałam w tym roku na dzień kobiet promocję jednego produktu: archiwalnych nagrań wyzwania o zwiększaniu zasięgów. Mały off top do poprzedniego punktu: z wyzwań możemy też tworzyć produkty, bo podczas takich wydarzeń powstają fajne, merytoryczne materiału. Tak więc w dzień kobiet miałam dostępne w promocji takie nagrania i owszem bardzo dużo osób zakupiło, ale wcale im się nie przyznawał dostęp do materiałów. Nie sprawdziłam wszystkiego, a skończyłam pracę na ten dzień, bo jak już wcześniej wspominałam, ja pracuję tylko rano do 9. Później w ciągu dnia dostałam wiadomości od zespołu, że coś jest nie tak ze sprzedażą, więc szybko mężowi oddałam córkę i sprawdziłam, że popełniłam błąd.

Nie musisz mówić tylko o samych superlatywach

Co zrobiłam? Nie schowałam się w kąt, tylko odpaliłam Instastory i opowiedziałam o sytuacji. Okazało się, że po pierwsze dostałam mnóstwo wsparcia, a po drugie ludzie pisali, że fajnie, że się dzielę tym, że nie zawsze się wszystko udaje. Dzięki temu zyskuje się wiarygodność i ściąga presję z innych osób. Uważam, że takie pokazywanie odbiorcom jak nasz biznes wygląda od środka i jak powstają nasze produkty jest świetnym sposobem promocji.

Promocja książki “Bądź online”

Dodam również, że był to jeden z lepszych sposobów kiedy promowałam swoją książkę “Bądź online”. Byłam wtedy totalnie zawalona pracą, bo wpadłam na dość nierealny pomysł, że wydam w self publishingu książkę w 3 miesiące. Owszem zrobiłam to, ale zapomniałam, że potrzebuję czasu na promocję, bo ciągle pisałam i zajmowałam się sprawami organizacyjnymi. Pokazywałam więc bardzo naturalnie na Instagramie i Facebooku jak ja tę książkę tworzę.

Promowanie przy okazji?

Okazało się, że całkiem nieświadomie wykorzystałam najlepszy mechanizm promocyjny, bo zaangażowałam odbiorców w proces powstawania produktu. Dzięki temu na etapie przedsprzedaży 1/4 nakładu została sprzedana. Była to dla mnie bardzo ważna lekcja tego, że warto angażować odbiorców, bo oni na etapie powstawania produktu widzą jego jakość i chcą go mieć, mimo że jest jeszcze niegotowy.

6. Angażowanie influencerów

Kolejnym sposobem na promocję online jest zaangażowanie influencerów. Myślę, że można to bardzo fajnie wykorzystać i odsyłam Was do Asi Banaszewskiej, która ma bardzo dużo materiałów na temat współpracy z influencerami oraz markami. Niezależnie od tego czy sami jesteście influencerami, czy nie to myślę, że to ciekawy sposób na promocję i warto z takiego wsparcia skorzystać.

Promocja na stories u influencera

Ja na przykład skorzystałam z promocji u Ani Skóry, która przy okazji WOŚPu zrobiła blok reklamowy na Instastory, gdzie można było kupić cegiełki na WOŚP.  WOŚP chciałam i tak wesprzeć niezależnie od tego i miałam na to przeznaczoną kwotę, a korzystając z bloku u Asi zyskałam dodatkową reklamę.

Dzięki takiemu wsparciu w bloku reklamowym doszło do mnie ponad 400 nowych obserwujących na Instagramie i myślę, że większość z nich została na dłużej, bo nie zauważyłam jakiś większych spadków.

Współpraca z influencerami

Niezależnie od tego czy zainwestujecie w płatną współpracę z influencerami, czy na przykład prześlecie produkty, które chcielibyście by pokazali na swoim kanale taka współpraca jest ciekawą opcją.

Warto to jednak zrobić z głową, a nie oczekiwać udostępnień za szampon albo cegłę, bo była kiedyś taka afera w social mediach. Podejdźmy więc do tego jako poważnej propozycji biznesowej. 

Ja, mimo że sama działam w sieci to nie zamykam się na ten sposób promocji u innych twórców.

7. Nawiązywanie relacji

Tutaj przechodzę płynnie do kolejnego punktu, czyli tworzenia relacji. Jeśli chcecie skorzystać ze wsparcia promocyjnego u innych osób to ono może, ale nie musi być płatne, choć uważam, że za dobrą pracę warto dawać i otrzymywać wynagrodzenie zwłaszcza jeśli idą za tym realne efekty. Oprócz tego możemy też próbować swoich sił w nawiązywaniu fajnych, ciekawych relacji z innymi twórcami. Myślę, że jest to ważne z dwóch powodów. Po pierwsze wiesz do kogo w branży się odezwać, podzielić się swoimi doświadczeniami, ale i również wesprzeć inne osoby promocyjne a co za tym idzie te osoby też nas wesprą, opowiedzą o naszej działalności i w ten sposób zyskamy nowych odbiorców.

Polecenia od innych

Zauważyłam, że w różnych social mediach najwięcej nowych odbiorców zyskujemy właśnie z poleceń, zwłaszcza jeśli są one z jasnym call to action jak np. “Przedstawiam Wam Olę Gościniak, która zajmuje się WordPressem i uczy jak tworzyć swoje miejsce w sieci. Ola pomogła mi przy tworzeniu mojej strony internetowej. Wbijajcie do niej po wiedzę i materiały na ten temat”. Myślę, że kiedy tworzymy relacje i pomagamy innym, to ma to realne efekty.

Pomaganie innym twórcom z branży

Podam przykład: ostatnio pisała do mnie Kasia Wągrowska, która też jest z Poznania. Kasia prowadzi bloga OgraniczamSię i chciała zasięgnąć porady a propo prowadzenia webinarów. Nie zastanawiając się wiele dałam jej dostęp do mojego kursu “Twój webinar” o tym jak zrobić platformę webinarową i wszystko wytłumaczyłam.

Kurs rzeczywiście Kasi pomógł i napisała później dla mnie jego recenzję. Myślę, że tworzenie takich relacji jest bardzo ważne, ale wiecie nie takie sztuczne tylko po to, żeby osiągać jakieś korzyści. Nawiązujmy relacje, by pomagać innym twórcom z branży (nawet różnej od nas tematycznie), tak by wymieniać się doświadczeniami, pomagać sobie wzajemnie w rozwoju. To może nam pomóc w przyszłości, bo uważam, że jak się dzielimy dobrem, to ono będzie do nas wracało.

Współpraca z markami

Relacje można prowadzić nie tylko z twórcami, ale również z markami. Gdy ja prowadzę jakiś kurs tematyczny np. WordPressa to odzywam się do różnych marek, które mają produkty/usługi przydatne dla moich odbiorców. 

Jak to wygląda? Gdy ktoś bierze udział w kursie WordPressa to  wiem, że będzie potrzebował hosting, domenę a jeśli zdecyduje się rozwinąć stronę o sklep to również wtyczki do fakturowania, księgowość itd. W momencie kiedy tworzę kur, to odzywam się do dużych firm oferujących takie usługi. Przedstawiam siebie i swoją działalność, wyzwania moich odbiorców, które oni mogą pomóc rozwiązać i pytam czy mogą coś zaproponować.

W taki sposób wynegocjowałam fajne rabaty u różnych marek a moi odbiorcy zyskują dodatkowe profity gdy zakupią moje kursy. Tacy partnerzy, z którymi współpracuję, też piszą u siebie w social mediach, że podjęli współpracę ze mną.

Okazuje się więc, że oprócz tego, że mogę moim odbiorcom zaoferować świetny produkt z atrakcyjnymi rabatami to jeszcze marki, z którymi współpracuję promują ten kurs. Jest to sytuacja win-win, która pozwala Wam dotrzeć do większej liczby osób, które mogą być Waszymi produktami zainteresowani. 

Dodam, że warto nie bać się odzywać do dużych firm. Ja do Przelewy24 odzywałam się 4 lata temu, kiedy mój blog miał jeszcze niewielkie zasięgi i miesięcznie odwiedzało mnie kilka tysięcy osób. W social mediach też miałam niewiele obserwujących, a po moim kontakcie taka duża marka chętnie nawiązała ze mną współpracę.

Dobrze jest więc mierzyć wysoko i pisać wiadomości z pytaniem o współpracę, bo w zasadzie co się może wydarzyć? Albo się uda i będzie super, albo zwyczajnie nie odpiszą. Jak nie odpiszą to czy świat się zawali? No nie. Warto więc działać.

8. Udzielaj się!

Punkt ósmy dotyczy tego, żeby być aktywnym. Jak możemy to realizować? Chodzi o aktywność nie tylko u siebie w social mediach, ale również u innych, na grupach na Facebooku, wszędzie tam, gdzie możemy pokazać się od strony eksperta. Pokazać, że mamy zdanie na różne tematy i dać się poznać różnym odbiorcom. Możemy być aktywni w komentarzach u siebie na blogu, Jeśli ktoś nam zadaje pytanie o odpowiadajmy od razu. Nie zamykajmy się, ale pokazujmy, że coś się u nas dzieje.

Bierz udział w ciekawych dyskusjach

Przykładem osoby, która uważam, że robi to dobrze jest Marta Idczak. Gdzie nie spojrzę na jakiś ciekawy tematycznie wątek to widzę, że Marta tam zabiera głos. Marta zajmuje się storytellingiem i to nie jest wcale zaskoczenie, że różne tematy potrafi poruszyć w ciekawy sposób. Nie wiem jak i kiedy ona to robi, bo ja mam co najwyżej czas poczytać różne wątki, ale zachęcam do śledzenia Marty bo na jej przykładzie możecie zobaczyć, co oznacza bycie aktywnym w social mediach.

Nie omijaj wydarzeń branżowych

Kolejny sposób na bycie aktywnym: bądźmy tam, gdzie coś się dzieje. O co chodzi? Bierzmy udział w wydarzeniach branżowych. Jeśli jest jakaś konferencja na żywo, choć w czasach pandemicznych nie jest to łatwe do osiągnięcia, ale mam nadzieję, że wkrótce konferencje offline wrócą do łask. Wracając do tematu: jeśli jest jakieś wydarzenie, to zaangażujmy się w nie. Dowiedzmy się czy możemy na nim wystąpić, czy jest możliwość wsparcia organizatorów jako np. wolontariusz albo możemy przygotować jakieś stoisko. 

Ja w Poznaniu gdy miała miejsce Blog Conference Poznań, która później zmieniła się w Influencer Live Poznań to dołączyłam do grona organizatorów. Dzięki temu mogłam występować na konferencji, wspierać w organizacji, mogłam się znaleźć na Hall Of Fame na stronie wydarzenia, w którym uczestniczyło kilka tysięcy osób.

Jeśli więc w Waszym otoczeniu lub online jest organizowana jakaś konferencja to warto jest zaangażować się w jej tworzenie, bo to też może być fajny sposób na promocję a przy okazji można poznać świetnych ludzi i nawiązać fajne relacje, o których mówiłam wcześniej.

Ja też nie poznałabym wielu super osób, gdybym nie była organizatorką konferencji. Andrzeja Tucholskiego poznałam, bo miał jako jeden z pierwszych prelekcje a że wpadł lekko spóźniony to zaprowadziłam go do odpowiedniej sali i tak złapaliśmy kontakt. Andrzeja potem mogłam zaprosić na wywiad do siebie i tak nawiązaliśmy relację.

Wsparcie przy konferencjach to ciekawy sposób działania offline, które można przełożyć na promocję w świecie online.

9. Goście, goście

Kolejnym sposobem jest powiązany z byciem aktywnym i tworzeniem relacji. Zachęcam do tego, by prowadzić u siebie artykuły gościnne, cykle wywiadów itd. Jest to bardzo ważny punkt promocji, bo tu jako dźwignię możemy wykorzystać zasięgi naszych gości. Warto więc nawiązywać relacje a później zapraszać różnorodne osoby do wywiadów, wypowiedzi lub wspólnych live’ów, webinarów. Ja u siebie mam cykl “Ola Gości” do którego zapraszam różnych ekspertów i rozmawiamy na ciekawe dla moich odbiorców tematy. 

Odpowiednio się przygotuj

Jeśli macie plany, by zaprosić kogoś do siebie, to warto dla takiej osoby przygotować paczkę grafik. W ten sposób ułatwiacie tej osobie opowiedzenie o tym spotkaniu w jej social mediach a Wy dotrzecie do nowych odbiorców.

Formy tutaj mogą być różne: może to być wywiad w podcaście, wspólny live, możecie podesłać tej osobie pytania w formie tekstowej. Możecie też zrobić mix i recykling treści, czyli zapraszacie osobę na wywiad na wideo, wyłuskujecie z niego audio, z którego powstaje podcast, a następnie tworzycie transkrypcję, z której powstaje materiał na bloga. W ten sposób na podstawie np. 30 minut wywiadu powstają różne materiały, które tworzą dla Was osoby zatrudnione do transkrypcji czy obróbki podcastu.

10. Zapraszanie kilku osób do jednej publikacji

W poprzednim punkcie mówiłam o zapraszaniu do wypowiedzi i wywiadów w stylu 1:1. Natomiast jest jeszcze możliwość tworzenia materiałów, gdzie do wypowiedzi zaprosimy więcej niż jedną osobę.

Chodzi o to, by wybrać jeden konkretny temat/pytaniem, które będzie ciekawe dla Twoich odbiorców. Na przykład: jak pokonałeś/pokonałaś/pokonaliście obawy przed założeniem swojej pierwszej strony internetowej? Do takiego wątku można zaprosić X ekspertów i tutaj też forma może być różna. Może być to na przykład prośba o wypowiedź tekstową na podstawie, której zrobisz zestawienie “Początki ekspertów”. Dla tych osób warto też przygotować materiał promocyjny, graficzny, żeby też mogły go udostępnić w social mediach.

Mini panel dyskusyjny

Mnie po głowie od jakiegoś czasu chodzi pomysł zrealizowania mini panelu dyskusyjnego, gdzie zaprosiłabym parę osób na wspólny live lub do pokoju na Clubhouse, by właśnie porozmawiać o ich początkach w biznesie online. Zazwyczaj robiłam takie zestawienia w formie tekstowej i to też bardzo fajnie działało, bo wiele osób udostępniało jeden materiał, dzięki czemu trafiał on do różnych społeczności.

Zestawienia i rankingi

Inny ciekawy sposób to tworzenie rankingów i zestawień TOP. Sam jeszcze go nie wykorzystywałam, bo nie do końca czuję, jak mogę to przełożyć na własne podwórko, ale widziałam, jak to robili np. widoczni.com. Oni robili na blogu coś w stylu rankingu ekspertów w danej dziedznie np. TOP blogerów SEO. Przy okazji tworzenia tego rankingu zapraszali również tych ekspertów do wypowiedzi zadając pytania np. o trendy, czy ostatnie odkrycia.

Udostępnianie wypowiedzi

Zauważyłam, że osoby zapraszane do wypowiedzi bardzo chętnie udostępniały informację o tym, że znalazły się w takim rankingu. Myślę, że jest to ciekawy pomysł, aczkolwiek nie wiem czy w każdej branży można przygotować takie zestawienie w różnych kategoriach, czy tematach. Może przy okazji mojego bloga mogłabym stworzyć ranking osób, które zajmują się tematyką stron internetowych. Jeszcze nie wiem, ale jest to ciekawy pomysł, którym chciałam się tutaj z Tobą podzielić.

11. Media tradycyjne

Ostatni punkt, ktory chciałabym omówić jest związany z mediami tradycyjnymi. Chodzi tutaj o to, by spróbować kontaktu do radio, gazet branżowych, telewizji, różnych czasopism i wypróbować bardziej tradycyjne formy promocji.

Nowi odbiorcy

Takie media czasem przyniosą nam nowych odbiorców. Ja w swojej grupie na Facebooku mam pytanie “Skąd do mnie trafiłaś/trafiłeś” i parę osób napisało, że właśnie po przeczytaniu jakiegoś artykułu w gazecie. Taka forma promocji fajnie działa jeśli jest to medium skierowane do naszej grupy docelowej z jasnym call to action.

Tradycyjne formy dają efekty, choć nie są one spektakularne. Czytając gazetę w fotelu lub oglądając telewizję na kanapie, raczej nie lecimy od razu, by sprawdzić daną informację w internecie. Z mediów tradycyjnych korzystamy robiąc, przy okazji coś innego i bardziej zapamiętujemy, co się działo niż, kto się wypowiadał.

Warto jednak korzystać z tych form, bo gdy podzielimy się w sieci informacją, że wystąpiliśmy w telewizji, radio lub udzieliliśmy wypowiedzi do gazety, to takie posty mają duże zasięgi i w ten sposób docieramy do nowych odbiorców.

Nieoczywiste sposoby na promocję w internecie – podsumowanie

1. Social media. Nie tylko Instagram, Facebook, YouTube. Ale też Twitter, LinkedIn, Pinterest, Clubhouse i co ciekawe TikTok, ponieważ coraz więcej osób tam tworzy i konsumuje treści merytoryczne.
2. Bot na Facebooku, który warto wykorzystać do przesłania różnych materiałów po wpisaniu frazy w komentarz oraz do wysyłania cyklicznego newslettera. 
3. Rozwiązywanie problemów natychmiastowo na audycjach, webinarach, live’ach – wszędzie tam, gdzie odbiorcy mogą nam zadać pytania natychmiastowo.
4. Wyzwania – uczestniczenie u innych i tworzenie własnych.
5. Angażowanie odbiorców w proces powstawania produktu i pokazywanie swojego zaplecza.
6. Współpraca z influencerami przez wykupywanie u nich reklamy lub przekazywanie swoich produktów.
7. Tworzenie relacji zarówno z markami jak i indywidualnymi osobami, które mają grupę docelową podobną do naszej
8. Bycie aktywnym i angażowanie się na różnych grupach tematycznych oraz wydarzeniach, które nam tematycznie odpowiadają.
9. Tworzenie cykli gościnnych i zapraszanie ekspertów do wywiadów.
10. Zestawienia, rankingi i zapraszanie do wypowiedzi kilku osób do jednej publikacji
11. Wykorzystanie mediów tradycyjnych, czyli prasa, telewizja, radio.

A tutaj wypisałam linki do informacji poruszanych w podkaście: „Sposoby na promocję w internecie”

• Pani Swojego Czasu
• Olga Foryś
• Kobieca Fotoszkoła
• Bądź online 
• Joanna Banaszewska
• Kasia – ograniczamsie.com
• LH.pl
• Przelewy24
• Marta Idczak

Skąd pobrać podkast Ola GO?

• Na blogu – lista wszystkich podkastów
• Android – słuchaj na Androidzie w swojej aplikacji
• Spotify – kliknij lub skorzystaj z lupki i frazy „Ola Gościniak”
• iTunes – słuchaj podkastu na urządzeniach od Apple
• Spreaker – korzystaj z aplikacji lub na stronie
• YouTube – playlista z podkastami
• Soundcloud – kliknij lub skorzystaj z lupki i frazy „Ola Gościniak”
• Stitcher – słuchaj za pomocą aplikacji
• Kanał RSS – skopiuj adres RSS i wklej go w aplikacji, której używasz
• Pobierz – Pobierz ten odcinek i słuchaj tam, gdzie chcesz.

Jakie są Twoje sprawdzone sposoby na promocję w internecie?