Chciałabyś prowadzić live na Facebooku, ale ciągle nie możesz się do tego zebrać? Zobacz, jakie są moje sposoby, by pokonać strach.  Działanie według zasady: bój się i rób, to coś, co zdecydowanie polecam. Przygotuj sobie listę tematów, zadbaj o mikrofon, znajdź przyjazną grupę i odważ się sięgnąć po więcej! Co ważne – mówi to osoba, która niegdyś ZAMIERAŁA przed kamerą 🙂

Dlaczego warto?

Dzięki prowadzeniu transmisji live zwiększasz zasięgi na Facebooku, a także nawiązujesz bliższe relacje z czytelnikami. To świetny sposób, by bezpośrednio przekazać innym wiedzę i wzmacniać swój wizerunek eksperta. Live’y umożliwiają interakcję z Twoimi czytelnikami.

Zwracasz się bezpośrednio, czy to tłumacząc określone zagadnienie, czy odpowiadając na pytania. W dobie komunikacji tekstowej, transmisje live są powrotem do bliższych i naturalniejszych kontaktów z innymi. Organizując regularnie spotkania live, krok po kroku budujesz wizerunek specjalisty w swojej dziedzinie, a także pokazujesz się od tej zwyczajnej i “ludzkiej” strony.  W podsumowaniu 2 lat blogowania napisałam,  jak ważne były dla mnie transmisje live przy rozwijaniu swojego biznesu online.

Jak się przełamać?

Zapomnij o byciu perfekcyjną i zacznij działać! Na początku wystarczy Ci telefon komórkowy i mikrofon — najważniejsze, by było dobrze Cię słychać. Później możesz zainwestować w dodatkowy sprzęt. Opowiem Ci moją historię — zawsze bałam się kamery. Na tyle, że na własnym ślubie w ogóle zrezygnowaliśmy z kamerzysty. Dlaczego? Bo przy kamerze zwyczajnie zamierałam. Do live’ów jednak powoli się przekonałam, dzięki praktyce, praktyce i jeszcze raz praktyce. Ty też możesz!

Spisz listę!

Bardzo pomaga spisanie planu tego, o czym chcesz mówić. Dzięki temu masz pewność, że, nawet gdy się stresujesz i lekko pogubisz, to całkowicie nie stracisz wątku. Prócz tego nie warto na początku za dużo od siebie wymagać. Zresztą, spójrz na moją rewolucję i porównaj, jak wyglądały pierwsze live’wy z tymi, które organizuje ostatnio. Różnica jest naprawdę kolosalna. U Ciebie też taka będzie — powoli nabierzesz pewności siebie i będziesz coraz lepsza!

Pierwszy live z lutego 2017

Live z lutego 2018 po roku praktyki

Nie bój się wpadki

Martwisz się, że na livie zaliczysz wpadkę? Nie będę Cię kłamać, zapewnie tak będzie, ale dlatego właśnie wszyscy tak lubią live na Facebooku, jest to format, w którym potknięcia się zdarzają! Jesteś wtedy naturalna i pokazujesz, że masz dystans do siebie! Właśnie dzięki live’om inni mają możliwość Cię bardziej poznać i polubić.

Komunikacja na Facebooku, która opiera się tylko na postach i grafikach, nie da Ci takiej siły rażenia, jak regularne publikowanie transmisji na żywo. Specjalnie dlatego stworzyłam kompilację swoich wpadek na live’ach, by pokazać Ci, że to normalne, że takie się zdarzają. Co więcej, super jest się z nich pośmiać i działać dalej! Działaj według zasady: bój się i rób! Szybko zobaczysz tego pozytywne efekty!

Zestawienie wpadek z live’ów

Co należy zrobić przed livem?

Przed transmisją sprawdź i przygotuj kilka rzeczy, które do minimum pozwolą Ci ograniczyć stres!

  • Zrób listę tematów, o których będziesz mówiła, tak by nic Ci nie wyleciało z głowy.
  • Sprawdź połączenie internetowe – jeśli masz słaby zasięg, to może przerwać transmisję.
  • Zadbaj o głos, bo on jest najważniejszy. Na początek wystarczy Ci zestaw słuchawkowy lub zwykły mikrofon krawatowy np. Boya BY-M1.
  • Jeśli na live chcesz pokazać prezentację, to skorzystaj z darmowego programu OBS Studio.
W czasie live na Facebooku nie zapomnij o:

Częstym błędem przy prowadzeniu transmisji jest brak przedstawienia się i powiedzenia kilku słów o sobie. Miej na uwadze fakt, że nie wszystkie osoby, które właśnie Cię oglądają znają Ciebie i Twoją działalność internetową. Poświęć kilka minut, by się przedstawić i opowiedzieć pokrótce, czym się zajmujesz.

  • Na początku: przedstaw się!
  • Zadawaj pytania i sprawdzaj czat – nawiązuj bezpośredni kontakt z Twoimi oglądającymi.
  • Urozmaicaj live – twórz prezentacje, wymyślaj ćwiczenia i zadania dla uczestników np. w PDF itp.
  • Chcesz zrobić pierwszy próbny live? Nie zapowiadaj go! Zrób go spontanicznie – wtedy nie będziesz czuła na sobie zbyt dużej presji, a wykonasz pierwszy krok!

Live na Facebooku – najpierw spróbuj w grupie!

By się przełamać do prowadzeniu live’ów potrzebujesz nieco czasu i praktyki.

Prowadzisz transmisje live? Napisz, jakie wpadki Tobie się przydarzyły!

P.S. Ruszyła przedsprzedaż książki Chcę WWWięcej! Jeśli interesuje Ciebie ten artykuł, to musisz ją zobaczyć. Kliknij tu i sprawdź!

Ola Gościniak

Pomysłodawczyni marki Jestem Interaktywna, ekspertka WordPress, mentorka biznesów online, blogerka, przedsiębiorczyni, wykładowczyni akademicka, autorka e-booków, książek m.in. bestsellerowej „Bądź Online” oraz kursów online WordPress i WooCommerce, organizatorka Interaktywnej Konferencji, autorka cenionego podcastu wyróżnionego przez Forbes Woman. Więcej →

Książka Chcę WWWięcej!

Ruszyła PRZEDSPRZEDAŻ książki Chcę WWWięcej! Jak zarabiać online na swojej wiedzy? Ta książka pomoże Ci zaistnieć w sieci! Chcę WWWięcej!

4 Komentarze

  • Live wywołuje presje, ale uważam, że jest podstawą w dzisiejszych czasach

    Pozdrawiam. Patryk z fenomedia.pl

  • Ciekawy post! Zapraszam również do siebie: http://www.doncamilloo.pl – męski blog.

  • Jak wygląda sprawa RODO przy sprzedaży produktów podczas transmisji live ?

    • W kwestiach rodo odsyłam na bloga Wojtka Wawrzaka prakreacja.pl 🙂

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *