Na co dzień pomagam stworzyć strony innym. Dzisiaj jednak opowiem, o tym, jak to wyglądało u mnie!  Przez ten czas pojawiało się wiele pytań, jak powstała moja strona WWW. Zobacz, jakie miałam problemy na starcie i jak sobie z nimi poradziłam. Mam nadzieję, że ta historia zainspiruje Cię do działania. 

Jak powstała moja strona WWW?

W tym artykule znajdziesz odpowiedź na poniższe pytania:

  • Jak długo zwlekałam?
  • Ile zajęło mi stworzenie strony WWW?
  • Jakie błędy popełniłam?
  • Dlaczego zdecydowałam się na gotowy motyw płatny?
  • Czy od razu miałam logotyp?
  • Skąd miałam więcej ofert współpracy – ze strony firmowej, czy z bloga?

Zwlekanie i błyskawiczne działanie!

Wiesz, że myślałam o założeniu swojego bloga ponad 2 lata? Przez ten czas zwlekałam przez przeróżne obawy i odwlekałam ten moment w nieskończoność. Dopiero na spotkaniu mastermindowym dostałam kopa do działania i wtedy wszystko zaczęło dziać się o wiele szybciej. Jak zatem powstała moja strona WWW?

Kop do działania

Jak wcześniej zwlekałam kilka lat, to później stworzyłam stronę w niecałe 2 tygodnie! Później działałam naprawdę szybko. Błyskawicznie wybrałam motyw, zainstalowałam wtyczki i napisałam pierwsze teksty. Działałam zgodnie ze słowami: “zrobione jest lepsze od doskonałego” zainspirowanego od Oli Budzyńskiej z PSC.

W tym momencie myślę, że takie błyskawiczne tempo działania miało swoje dobre strony. Na bieżąco tworzyłam stronę, jak i od razu zmieniałam to, co się nie sprawdzało. Dzięki temu strona już działała, ja szybko wyciągałam wnioski, jak i mogłam udoskonalać swoje miejsce w sieci.

Wybór złego hostingu

Zdecydowałam się na hosting, z którego nie byłam szczególnie zadowolona. Zawiodła mnie obsługa klienta, a także koszty odnowienia domeny. Decyzję dotyczącą hostingu podjęłam dość szybko, jednak pewnie i przy dłuższym researchu trafiłabym na taki, a nie inny hosting.

Chociaż wcześniej wybierałam hostingi dla klientów, to jednak nie miałam okazji, by przetestować je na co dzień, przy zarządzaniu stroną internetową. Jeśli aktualnie zastanawiasz się nad wyborem hostingu, to sprawdź mój artykuł o hostingach, by od razu wybrać dobrze.

Wybór domeny

Na początku wybrałam domenę jesteminteraktywna.pl, która okazała się nieco za długa. Co więcej, wiele osób przy jej wpisywaniu robiło literówki. Później wykupiłam domenę olagosciniak.pl, która jest krótsza.

Strona na gotowym motywie

Jestem programistką, jednak zdecydowałam się postawić stronę na gotowym motywie, zamiast programować ją od zera. Chciałam udowodnić, że także taka strona może być szybka i responsywna. Od początku szukałam płatnego motywu na Themeforest. Dlaczego płatnego? By był bardziej unikalny.

Na początku miałam inny motyw niż aktualnie. Mniej więcej po roku go zmieniłam, bo zobaczyłam, czego potrzebuje na stronie WWW – niekoniecznie tylko bloga, ale także sklepu. Moja wizja strony została zweryfikowana. Z tego samego powodu doradzam Wam na początku wybranie motywu darmowego, a dopiero później przejście na płatny. Może się okazać, że Twoją stronę internetową zacznie odwiedzać inna grupa docelowa bądź zmieni się profil Twojej działalności. Mimo tego, że od wielu lat stawiałam innym strony WWW, nie mogłam przewidzieć, że mój blog rozwinie się bardziej w kierunku biznesu online.

jak powstała moja strona www

Przygotuj artykuły na start

Od razu przygotowałam 3 artykuły na początek bloga. Co ciekawe, ich tematyka była zupełnie odmienna od tej, która obecnie jest na blogu. Pierwsze artykuły dotyczyły… Samodzielnego zaciskania kabli sieciowych, poradnika CSS-a i stworzenia zaznaczenia na stronie, w innym kolorze, niż domyślny, a także komunikatów WordPressowych w czasie wrzucania zdjęć na stronę.

Dopiero później, gdy poznałam swoich odbiorców, a także założyłam grupę na Facebooku – Jesteśmy Interaktywne (wcześniej nazwałam ją “Strona WWW to proste”) zobaczyłam, że to właśnie podstawowa wiedza jest dla nich najbardziej przydatna. Tym samym starałam się unikać klątwy wiedzy i prostymi słowami wyjaśniać konkretne zagadnienia związane z WordPressem. Co nie zmienia faktu, że dalej łapie się na tym, że nie poruszyłam niby oczywistych, ale ważnych tematów. Przykład? Dopiero niedawno pojawił się na moim blogu artykuł: Co to jest WordPress? Jednak lepiej późno niż wcale!

Start bez logotypu

Gdy blog już nieco się rozwinął, zaczęłam zastanawiać się nad logotypem. Bardzo podobają mi się logotypy, które mają ukryte symbole. W „Jestem Interaktywna” przestrzeni litery „J” ukryta jest strzałka od kursora. Co ciekawe, dopiero po czasie wyszło na jaw, że mój logotyp kojarzy się jeszcze z inną rzeczą. Gdy zaczęłam organizować wyzwania, bardzo często pokazywałam symbol bicepsa ze słowami: „jesteśmy w wyzwaniu”, zaczynamy tworzyć stronę WWW. Coraz więcej osób zaczęło mi mówić, że w „J” jest ukryty biceps. Nie, to nie było zamierzone!

Oddzielenie bloga od strony firmy

Na koniec zdradzę, jaki największy błąd popełniłam przy tworzeniu bloga. Z początku myślałam, że pisanie bloga, o tym, jak samodzielnie stworzyć stronę WWW to strzał w kolano! W końcu miałam już stronę firmową i zajmowałam się tym zawodowo, byłam przekonana, że powinnam stworzyć ją pod osobną domeną, aby nie uciekali ode mnie klienci. No bo kto mądry mnie zatrudni, jak obok na blogu będą komunikaty, jak zrobić stronę WWW niskim kosztem samodzielnie?

Jakie było moje zdziwienie, kiedy po 3 miesiącach Jestem Interaktywna z bloga dostawałam więcej zapytań ofertowych, niż ze strony wizytówkowej, którą miałam już przez kilka lat!  Regularne pisanie bloga, budowanie wizerunku eksperta sprawiło, że więcej osób mi zaufało i chciało powierzyć wykonanie swojej strony WWW.

O innych powodach, dla których warto blogować, wspominałam w pierwszym odcinku mojego podcastu.

Jak powstała Twoja strona?

Jestem ciekawa, jak powstała Twoja strona WWW? Co sprawiło Ci największą trudność, a co było najprzyjemniejszym etapem? Daj znać w komentarzach!

P.S. Interaktywna Akademia WordPressa już trwa! Stwórz stronę WWW lub sklep online na WooCommerce i odbierz świadectwo ukończenia szkolenia wystawione przez placówkę oświatową Jestem Interaktywna na druku MEN. Dołącz do prawie 10 000 zadowolonych studentek i studentów. Nabór trwa do zajęcia wszystkich miejsc! CHCĘ POZNAĆ CENY! ⇒

3 Komentarze

  • Heh ja to chyba za długo dążę do “do skonalego” zanim coś zrobię i tyle to trwa. Tak jest chociażby z e- bookami. A kiedy zaczęłaś pierwsze live i co zrobiłaś, żeby…. Zacząć?

  • Olu, chyba większość z nas woli zakopać głęboko pod czaszką początki swojej działalności, a Ty się tym dzielisz – ukłoniki! Dzięki Tobie i komentującym wiem, ze nie jestem jakim odludkiem z tym ciągłym planowaniem wszystkiego… w głowie. Trzymaj kciuki za mojego raczkującego bloga! 😊

    • Trzymam, trzymam, działaj <3

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *