Niedawno na grupie rzuciłam hasło “WordPress problemy” i zapytałam, co było dla Was trudne w przygodzie z WordPressem.  Wymieniliście wybranie motywu, aktualizacje, backupy, wtyczki, a także i SEO. W tym artykule podsumuję jeden z piątkowych live’ów na grupie, w którym podpowiadałam, jak poradzić sobie z tymi najczęstszymi problemami i nie bać się, że jak klikniesz coś źle, to zaraz wybuchnie. Nie podchodźmy do swojej strony WWW jak pies do jeża!

Wybór motywu

Nie ukrywam, że ten problem na pierwszym miejscu nieco mnie zdziwił. Spodziewałam się wtyczek, a tutaj taka niespodzianka! Okazuje się, że wybranie odpowiedniego motywu naprawdę może spędzać sen z powiek.  Trudne jest nie tylko wybranie motywu, który będzie pasował, ale także jego późniejsza personalizacja. Zauważyłam, że często pojawiają się pytania o najlepszy motyw dla konkretnej branży. W takim przypadku bardzo często poleca się kilka powtarzających motywów, jednak moim zdaniem nie tędy droga. Kierując się tymi radami, wszystkie strony z tej samej dziedziny wyglądałyby podobnie!

Najlepiej przed wyborem motywu zastanowić się nad jego funkcjami, a potem poświęcić nieco czasu, by sprawdzić repozytorium WordPressa – jeśli wybierasz darmowy motyw bądź  ThemeForest, gdy decydujesz się na motyw płatny. Przy podejmowaniu decyzji zwróć uwagę na ogólną estetykę szablonu – takie elementy jak układ, czy kolory będzie można później skonfigurować do swoich potrzeb. Jeśli chcesz portfolio na stronie, to od razu sprawdź, czy motyw umożliwia takie rozwiązanie. Gdy planujesz sklep, zerknij, czy wybrany przez Ciebie motyw działa z Woocommerce. Na spokojnie przejrzyj wersje demo różnych motywów, tak by wybrać tę najbardziej odpowiadającą Twoim potrzebom.

Kopie zapasowe i aktualizacje

Na pierwszym miejscu w najczęstszych problemach z WordPressem znalazły się nie tylko motywy, ale także kopie zapasowe i aktualizacje. Czasami po aktualizacjach mogą pojawiać się nieprzyjemności, jednak istnieje kilka sposobów, by się z nimi uporać. Po pierwsze nie warto robić aktualizacji WordPressa, od razu, jak one się pojawiają. Zazwyczaj odczekuję koło tygodnia i dopiero po tym czasie sprawdzam, czy wszystkie wtyczki są dopasowane do najnowszej wersji WordPressa. Wtedy jest mniejsze prawdopodobieństwo, że coś się posypie.

Oczywiście nie wpadaj w skrajności w skrajność i nie czekaj kilka miesięcy, aż zaktualizujesz WordPressa! Przed zrobieniem aktualizacji pamiętaj o kopii zapasowej – możesz ją zrobić za pomocą wtyczki BackWPup. Zawsze sprawdzaj, czy pliki z kopii zapasowych faktycznie się zapisują. Więcej o kopiach zapasowych pisałam w tym artykule. Jeśli w czasie aktualizacji coś na stronie się „wykrzaczy” to pierwszym krokiem jest napisanie do hostingodawcy, by przywrócił ostatnią działającą kopię strony. Dopiero, jeśli ta metoda nie zadziała, to możesz wykorzystać własne kopie zapasowe – wystarczy, że wyślesz pliki do hostingodawcy.

Wtyczki

Dużym problemem okazał się wybór wtyczek, ich ilość, a także aktualizacje. Wtyczki to doskonałe narzędzie w WordPressie, dzięki któremu możemy poszerzać funkcje witryny. Przed zainstalowaniem wielu wtyczek dobrze jest poświęcić chwilę na wypisanie funkcji, które chcesz mieć dodatkowo na stronie i sprawdzenie, czy Twój WordPressowy motyw już takich nie zapewnia. Jeśli nie, to możesz szukać wtyczki. Prócz funkcji zapisz także słowa kluczowe do wtyczki np. formularz kontaktowy, a dalej wypisz nazwy wtyczek, które spełniają Twoje kryteria.

Następnie sprawdź opinie wszystkich wymienionych i zainstaluj te, które najlepiej wypadły w tym teście. Dobrą praktyką jest instalowanie jednej wtyczki, a później sprawdzanie, czy wszystko jest okej. Jeśli nie, to od razu odinstaluj wtyczkę i ją usuń. Pamiętaj, że jedna wtyczka wystarczy do jednej funkcji – nie potrzebujesz ich więcej!

WordPress problemy – kolejne miejsca

Kolejnymi wymienianymi problemami było SEO, motyw potomny, slider, mobilność strony, a także newsletter. Jedna osoba stwierdziła, że obawia się zmian, bo wtedy wszystko wybuchnie, gdy inna na słowa WordPress problemy, stwierdziła, że nic nie jest dla niej trudne. Daj znać w komentarzu, co było bądź jest dla Ciebie najtrudniejsze w WordPressie, co jest dla Ciebie problemem w WordPressie. Możesz także napisać, jakie zagadnienia były dla Ciebie banalnie proste.