Poznaj sprawdzone sposoby na blog ekspercki! Na początku sierpnia 2020 roku reaktywowałam mój cykl “Ola Gości” gdzie do live na Instagramie zapraszam ekspertów by podzielili się z Wami swoją wiedzą. Tym razem moim gościem była Marta Krasnodębska, strateg marki i biznesu online. Marta prężnie prowadzi społeczność “Hakerki Sukcesu”, tworzy bloga, który osiąga świetne rezultaty oraz uczy jak z wdziękiem tworzyć kobiecy biznes online. Z Martą rozmawiałyśmy o blogu eksperckim i sposobach na zwiększenie jego skuteczności.
Czego dowiesz się z artykułu?
- Jak wyglądały początki blogowania Marty Krasnodębskiej?
- Jakie działania pomogły jej rozwijać swojego bloga?
- Jak pozycjonować swojego bloga?
- Jak zadbać o grafiki?
- Jakie są sprawdzone sposoby na blog ekspercki i jego promocję?
- Gdzie można uczyć się od Marty?
Jak blogować, gdy ma się mało czasu?
Marta jak wyglądały początki Twojego blogowania?
Nie ukrywam, że na początku nie miałam czasu na samodzielne tworzenie treści. Postawiłam na wpisy gościnne, wywiady z ekspertami oraz uczestniczkami moich kursów. Taka forma pozwoliła mi skupić się na prowadzeniu live’ów, wyzwań, webinarów oraz kursów online.
Natomiast na pewno nigdy nie było na moim blogu pierwszego postu w stylu “hej zaczynam bloga, mam taki a taki plan”. Wiadomo, że osoby zaczynające przygodę z blogiem są pełne ekscytacji i chcą ogłosić to całemu światu, ale ktoś, kto przeczyta taki post pomyśli “no fajnie, ale co z tego bloga będzie dla mnie?” Potrzeby odbiorców są najważniejsze i dlatego ja zaczęłam od postów gościnnych, bo to w nich widziałam wartość dla mojej publiczności.
Super pomysł, bo artykuł z pokazaniem takiego case study jak np. wywiad z kursantką daje też możliwość prezentacji swojego portfolio, oferty i to od razu z rekomendacją.
Jest to również fantastyczna metoda dla wszystkich osób, które myślą ‘jejku jestem takim prawdziwym ekspertem’ bo taka forma artykułów pozwala nam ominąć problem braku wiary w siebie. Dodatkowo mamy tutaj efekt hosta talk show bo zaczynamy być kojarzeni jako osoby, które prowadzą fajne, ciekawe rozmowy a eksperckość i popularność naszych gości przenosi się poniekąd na nas.
Więc jeżeli boimy się (a bardzo dużo osób tak ma) i myślimy “moja wiedza jest niewystarczająca, nie mam społeczności i nie wiem, od czego zacząć” to poprzez rozmowy z osobami, które już mają społeczność, renomę i są ekspertami my nabieramy wiary pewności siebie.
Zawsze przydatne artykuły
Jakie jeszcze działania pomogły Ci rozwijać bloga?
Przede wszystkim strategia treści oraz konsekwencja. Gdy układam plan treści na bloga to zawsze zastanawiam się, jaki będę miała cel. Następnie staram się, żeby każdy post budował moją markę długoterminowo, ale też krótkofalowo realizował też jeden konkretny cel.
Gdy na przykład prowadzę webinar, to celem krótkoterminowym jest to by ktoś się na niego zapisał, więc wspominam o nim w poście na blogu, Natomiast cel długoterminowy realizuję przez omówienie w tym poście tej strony tematu, która jest evergreen, czyli się nie zmieni. To mogą być na przykład jakieś wskazówki, strategie — coś, co sprawi, że nawet jeżeli termin danego webinaru już dawno minął to osoba, która czyta ten post parę miesięcy później, nadal ma z niego wartość.
Ola: To ważne, o czym mówisz bo często ktoś publikuje artykuły z aktualnościami typu “co u mnie słychać w tym tygodniu”, ale to są takie artykuły, do których się nie wraca. One nawet jeśli się wypozycjonują w Google to tak naprawdę już po tygodniu mało kogo ta treść obchodzi.
Pozycjonowanie bloga
Trzeba pamiętać, że SEO jest czymś, co zawsze daje efekt długofalowy. To nie działa tak, że będziemy miały natychmiastowy efekt i wypozycjonowanie. Na poście ruch z Google pojawia się często po dopiero miesiącu/dwóch/trzech. Nawet jeśli użyliśmy fajnych fraz, zrobiłyśmy cały research i wiemy jak to powinno się wypozycjonować a opublikowaliśmy artykuł, który będzie przeterminowany to cała ta praca poszła tak jakby na marne. Dlatego warto zwracać uwagę na to, jaka będzie wartość tego tekstu, który piszemy dzisiaj za miesiąc, za trzy miesiące czy za pół roku.
Chcąc wypozycjonować post bardzo dużo osób wykorzystuje tylko podstawową frazę albo samo słowo kluczowe a dużo lepiej jest używać dłuższego sformułowania, w którym tych kilka fraz kluczowych będzie zagnieżdżonych w tzw. długoogonowe frazy.
Można mieć na przykład frazę “muffinki” i to jest krótkie słowo kluczowe. Można też mieć dłuższą frazę ‘jak upiec muffinki’ albo jeszcze dłuższą ‘jak upiec warzywne muffinki’. No i zauważcie, że w tej frazie ‘jak upiec warzywne muffinki’ mamy te dwie poprzednie frazy. To można rozwijać w nieskończoność gdy dodajemy jakieś konkretne, następne kwalifikatory danej frazy i rozwijamy słowo kluczowe. Dzięki temu będziemy pozycjonować się jednocześnie na tę długą frazę, która ma mniej konkurencji i jednocześnie na tę mniejszą, bardziej popularną frazę oraz te konkretne słowo kluczowe.
Dodam, że jeden świetnie wypozycjonowany post podciąga w górę wszystkie następne posty na blogu. Dzieje się tak, bo Google i inne wyszukiwarki, wiedzą, że nasz blog taką “dobrą dzielnicą”. Jednocześnie jeden post, który jest pełen SPAM linków może zniszczyć całą naszą pracę. Dlatego tak ważne jest dbanie o to, żeby nikt się nie włamał na naszego bloga, bo potem bardzo szybko można stracić to, na co się pracowało latami.
Grafiki na bloga eksperckiego
Kolejną ważną rzeczą dla SEO, o której niewiele osób pamięta a ma duże znaczenie dla algorytmów jest optymalizacja obrazków na blogu przez dodanie hasztagów, dobre nazwanie i opis.
Z perspektywy budowania marki natomiast ważne jest, by stworzyć swój niepowtarzalny wizualnie styl. Podpowiadam: nie wrzucajcie po prostu zdjęć stockowych. Jednym z najprostszych sposobów jest stworzenie szablonu, który sprawi, że Wasze grafiki będą od razu rozpoznawalne. Ja na przykład mam mój konkretny, charakterystyczny styl, który sprawia, że nawet jeżeli użyję zdjęcia stockowego to tak je obrobię, zmienię kolory, dodam napis, a to wszystko sprawi, że od razu będzie widać, że to jest moje.
Uważam, że warto wykorzystywać szablony, po pierwsze jest to ogromna oszczędność czasu a po drugie wzrasta rozpoznawalność. Nie chodzi o to, by kopiować ciągle to samo, ale dzięki temu, że mamy pewien konkretny szablon, w którym wiadomo, jakie będą użyte takie ‘nasze’ kolory i czcionki to mamy spójność wizualną i ta nasza rozpoznawalność jest większa.
Takie grafiki można stworzyć w każdym dowolnym programie graficznym, wystarczy jedynie zmienić proporcje tak by pasowały do danego medium. Moje kursantki nauczyłam by wykorzystywać w tym celu np. programy do tworzenia prezentacji (jak KeyNote czy PowerPoint), gdzie możemy ustawić elementy grafiki a później zmienić rozmiar slide’u na rozmiar np. grafiki na Instagram. To daje nam stały szablon, w którym zależnie od potrzeb możemy w kilka sekund podmienić np. zdjęcie oraz tytuł. Dużo początkujących osób korzysta też z programu Canva, który jest łatwy w obsłudze.
Promowanie bloga eksperckiego
Powiedz mi, jakie jeszcze masz sposoby na promowanie swojego bloga, swojego miejsca w sieci?
SEO
Wykorzystuję moc SEO. Warto zdać sobie sprawę z tego jak użytkownik korzysta z naszych treści, a każdy inaczej korzysta z Google. Wykorzystując wspomniane wcześniej frazy długoogonowe możemy się świetnie wypozycjonować tak by do jednego wpisu będzie prowadziło jednocześnie wiele różnych fraz. Dodam, że ja nie korzystam z żadnych narzędzi do tworzenia fraz, tylko sprawdzam jakie pytania mają moi odbiorcy. Na przykład gdy pytają “Jak zrobić coś?” to ja sobie potem taką dokładną frazę wpisuję w Google. Następnie wyświetlają mi się podpowiedzi, jakie frazy są powiązane z tym słowem kluczowym, które właśnie wrzuciłam. To jeden z najszybszych, darmowych i najbardziej pewnych sposobów na pozycjonowanie i żeby znaleźć fajne, dodatkowe frazy, które warto umieścić w swoich artykułach.
Social media
Druga rzecz to oczywiście media społecznościowe. Kiedy opublikujemy post na blogu, to warto się nim podzielić i za każdym razem podejść z innej perspektywy. Na przykład jeżeli w swoim poście omawiasz konkretne zagadnienie to na przykład na Facebooku czy na Live na Instastory odpowiadasz na jakieś konkretne, pokrewne pytania, które z wynikają z tego zagadnienia. W ten sposób wykorzystujemy jeden element contentu a zapełnimy wszystkie nasze media społecznościowe tym danym tematem. Warto tutaj też zadbać o grafiki w rozmiarach dopasowanych do danego medium.
Współpraca z innymi twórcami
Kolejnym przykładem jest współpraca jak tutaj na live, gdzie nasze społeczności mogą się o nas i naszej działalności nawzajem dowiedzieć. Bardzo dużo osób w sieci mówi o konkurencji jako o takiej zaciekłości. Ja natomiast uważam, że fajne jest to, że możemy razem współpracować, bo dzięki temu możemy osiągać więcej.
Reklama
Innym sposobem na promocję jest reklama. Dzięki niej możemy dotrzeć do osób, które są naprawdę zainteresowane danym tematem. Wiele osób się jej obawia a na przykład reklama na posty blogowe jest jedną z najbardziej klikalnych reklam na Facebooku. Dodatkowo należy pamiętać o zainstalowaniu pixela, który umożliwi późniejsze retargetowanie tych osób i dawać im kolejne treści już dużo taniej.
Sprawdzone sposoby na blog ekspercki
Powiedz mi, skąd wiesz jakie artykuły pisać by przydały się Twoim odbiorcom?
Wystarczy wejść na jakąkolwiek grupę na Facebooku czy forum i po pół godziny czytania postów ‘jak zrobić to, jak zrobić tamto’ wychwyci się pewne trendy. Jeśli pięć osób w ciągu jednego dnia czy tygodnia zapytała się o tę samą rzecz, to znaczy, że to jest kwestia, która potrzebuje omówienia. Jeżeli byłaby gdzieś już dobrze omówiona, to ludzie ciągle by o to nie pytali, a prawdopodobnie wpisali już coś w Google, nie znaleźli wyniku, który by im odpowiadał i szukają dalej.
Warto jest tworzyć treści, które wchodzą głębiej w temat i dokładniej pokazują zagadnienie, bo dzięki temu budujemy naszą eksperckość. Wyróżniamy się dzięki temu na tle innych sposobem przedstawiania naszej wiedzy i perspektywy na dany temat.
Grupa na Facebooku
Dobrym pomysłem pewnie jest też, aby stworzyć do swojego bloga taką grupę na Facebooku tematyczną, w której można pomysły zbierać i budować obok bloga społeczność.
Tutaj mam mieszane uczucia. Powiem tak: bardzo dużo osób myśli, że samo założenie grupy sprawi, że wszystko już potem będzie się działo samo. Jednak by grupa fajnie działała, to trzeba wykonywać całą masę zadań, które są całkowicie niewidoczne jak moderowanie postów, komentarzy czy akceptowanie nowych osób.
Jeżeli nie jesteśmy gotowe na to, żeby wziąć na siebie taką odpowiedzialność, to dużo lepszą taktyką jest po prostu udzielanie się na grupach innych osób i wspieranie społeczności swoją wiedzą. Takie aktywne osoby są cenione dlatego, że kiedy ktoś się pyta ‘mam takie a takie pytanie,’ a Ty szeroko fajnie odpowiadasz i pomagasz innym osobom, to administrator grupy widzi, że dzięki Tobie ta grupa żyje, coś się dzieje, a to buduje zaangażowanie. Dla Ciebie to też zaleta, bo Ty się dzielisz wiedzą, ekspertyzą, budujesz autorytet swój i marki, a nie musisz się troszczyć o sprawy administracyjne.
Jakie są Twoje patenty skuteczne blogowanie?
Harmonogram i system działania
Przede wszystkim systemy i procesy. Wiem to taka nudna odpowiedź, ale naprawdę systemy dużo ułatwiają. Na przykład może być prosty proces wyznaczenia sobie, ile razy w miesiącu publikujemy post. Jeżeli ja mam plan, żeby publikować raz w tygodniu, czyli cztery razy/pięć razy w miesiącu to wiem, kiedy będzie konkretna rzecz do zrobienia. Mój system polega na tym, że moje posty na bloga są budowane na podstawie moich live’ów. Od roku w każdą środę odbywa się tzw. ‘Hakerski Kwadrans’, których w tej chwili jest już ponad 60 odcinków. Omawiam na nim jakiś merytoryczny temat, a potem to, co było na live ląduje jako post na moim blogu.
Recykling treści
Dzięki temu mam jeden kawałek contentu i mogę go przerobić na inne formy robiąc recykling treści. W ten sposób te osoby, które na przykład nie były na live na Facebooku też mogą skorzystać z tej wiedzy. Innym procesem mogłoby być publikowanie raz w tygodniu czy dwa razy w miesiącu podcastu i zrobienie z tego posta na bloga. Pamiętajmy, że każdy z nas lubi konsumować różne rodzaje treści. Niektórzy wolą video, niektórzy tekst, a inni wolą podcast, bo mogą na przykład wykorzystać czas przy bieganiu albo chociażby przy zmywaniu naczyń.
Systematycznosć
Mówiłam wcześniej, że konsekwencja jest bardzo ważna, bo po pierwsze jeżeli publikujemy sukcesywnie np. raz w tygodniu to szkolimy algorytmy (czyli wszystkie te roboty Google) w tym, że będą raz w tygodniu sprawdzać naszego bloga. Dzięki tej regularności te roboty będą wiedziały kiedy mają przyjść i tak jakby ściągnąć ten nowy kontent to nasz blog będzie się szybciej pozycjonował. Druga rzecz to, że społeczność się przyzwyczaja i wie kiedy może oczekiwać nowych treści na blogu. Tak więc dobrze jest wyznaczyć sobie termin i mieć harmonogram publikacji.
Artykuły na zapas
Dodatkowo jeżeli publikujemy raz w tygodniu a mamy na przykład wenę i jednego dnia napiszemy cztery posty to nie publikujmy tych czterech postów dzień po dniu, tylko zostawmy sobie posty w zapasie. To jest najlepsza z metod, jakie znam dlatego, że zawsze znajdzie się coś niespodziewanego. Zawsze coś wypadnie, a wtedy my mamy post, który można szybko opublikować.
Siła nagłówka
Pamiętajmy również o atrakcyjnych nagłówkach, bo to pierwszy element postu, który widzi odbiorca. Jeżeli on nie zachęca to prawdopodobnie w niego nie kliknie niezależnie od tego jak cudowny jest post na blogu. Przestrzegam również przed przedobrzeniem w drugą stronę, czyli nigdy nie obiecujemy czegoś, czego potem w poście nie będzie.
Checklista publikacji
Warto również przygotować sobie taką checklistę publikacji naszego postu blogowego. Taka checklista sprawi, że później jak będziemy pracować z wirtualną asystentką, to będzie nam też łatwiej od delegować pewne rzeczy. Będzie na przykład wiadomo, że do postu potrzebna będzie grafika w kwadracie, żeby promować post na Instagramie oraz grafika w pionie, aby umieścić informację o poście na Instastory.
A tutaj wypisałam linki poruszane w podkaście „Sprawdzone sposoby na blog ekspercki”:
Skąd pobrać podkast Ola GO?
- Na blogu – lista wszystkich podkastów
- Android – słuchaj na Androidzie w swojej aplikacji
- Spotify – kliknij lub skorzystaj z lupki i frazy „Ola Gościniak”
- iTunes – słuchaj podkastu na urządzeniach od Apple
- Spreaker – korzystaj z aplikacji lub na stronie
- YouTube – playlista z podkastami
- Soundcloud – kliknij lub skorzystaj z lupki i frazy „Ola Gościniak”
- Stitcher – słuchaj za pomocą aplikacji
- Kanał RSS – skopiuj adres RSS i wklej go w aplikacji, której używasz
- Pobierz – Pobierz ten odcinek i słuchaj tam, gdzie chcesz.
Jakie są Twoje sprawdzone sposoby na blog ekspercki?
Jakie są Twoje doświadczenia z blogowaniem eksperckim? Które z powyższych patentów stosujesz u siebie? A może masz inne rozwiązania, które także świetnie działają? Daj znać w komentarzu!
5 Komentarze
O tym, że ruch z Google pojawia się po tak długim czasie dowiedziałam się dopiero teraz, ale faktycznie tak jest. Te stare wpisy u mnie mają właśnie taki ruch, a nowe tylko z social mediów 😉
Dzięki! Super, trochę notatek zrobionych! 🙂
Inspirujące rady, bardzo dziękuję! Zgadzam się, ze prowadzenie grupy na Facebooku jest czasochłonne, dlatego zanim się założy taka grupę, zastanówmy się, czy na pewno się to nam opłaca 🙂 Pozdrawiam!
bardzo mi pomogly te porady, super rozmowa!
startuje z wlasnym blogiem i duzo sie ucze, bede zagladac czesciej 🙂
Naprawdę przyjemnie się czytało!