Jeśli prowadzisz własny biznes, blogujesz lub jesteś freelancerem to prawdopodobnie przyjdzie czas na delegowanie zadań, aby zrzucić z barków część swoich obowiązków. W tym artykule poznasz moje case study, jak rozpoczęłam delegować zadania oraz na co zwracałam uwagę. Do dzieła!
Początki delegowania zadań Freelancerki
Kiedy prowadziłam swój biznes i tworzyłam strony internetowe, po kilku latach okazało się, że nie jestem w stanie podejmować wszystkich zleceń, bo doba się nie wydłuży, choćbym nie wiem jak mocno próbowała. Pojawił się wtedy pomysł, aby rozbudować firmę i zatrudniać inne osoby. Jednak tak samo, jak nie chciałam mieć szefa nad sobą, tak samo nie chciałam szefować innym. Nie było to nigdy moim celem, bo lubiłam pracę freelancerki.
Delegowanie zadań jako współpraca
Zdecydowałam się dlatego na delegowanie zadań na zasadzie współpracy, znalazłam zaufaną osobę – Michała – któremu mogłam oddawać klientów, którymi nie byłam w stanie czasowo zająć się samodzielnie. Taka współpraca była dla mnie znacznie lepszym rozwiązaniem, bo obydwie strony na tym zyskiwały. W tej chwili, gdy nie wykonuję już stron i całkowicie poświęciłam się blogowaniu oraz kursom online to jeśli ktoś mnie pyta o kontakt do kogoś kto zrobi stronkę to z czystym sumieniem polecam usługi Michała, bo wiem, że pracuje on na wysokim poziomie.
Blogowanie – samemu czy w zespole?
W tworzeniu Jestem Interaktywnej też nie jestem osamotniona, wspiera mnie kilka osób. Nauczona doświadczeniami freelancerki wiedziałam, że znacznie lepiej jest delegować zadania, bo dzięki temu mogę robić więcej, poświęcając na to mniej czasu i zajmując się tylko tymi kwestiami, które sprawiają mi najwięcej frajdy oraz mają największe przełożenie na dochody. Wygrywam ja, ale wygrywają także osoby, które ze mną współpracują, bo mają przypływ nowych zleceń. Dzięki temu podejściu mogę rozwijać bloga na najwyższym poziomie i przez dwa lata jego istnienia osiągnęliśmy w zespole znacznie więcej aniżeli byłabym w stanie samodzielnie.
Komu delegować zadania?
Jako, że sama byłam freelancerką to z sentymentu postanowiłam pracować głównie z freelancerami. Myślę, że współpracuje się z nimi znacznie przyjaźniej i przede wszystkim szybciej, bo nie ma długiego sznura decyzyjnego, jak w dużych firmach. Ważne jest to, aby wybrać osobę lubiącą swoją pracę, która będzie chętnie realizowała powierzone jej zadania. Dobrze jeśli ta osoba jest ekspertem w swojej dziedzinie, ale nie jest to konieczne wymaganie. Czasami warto zaufać osobom, które dopiero zaczynają zagłębiać wiedzę w danej dziedzinie, dzięki temu mają ogromne pokłady pasji oraz chęci samorozwoju. Przemyśl, co jest dla Ciebie najważniejsze, czy możesz sobie pozwolić na dłuższe czasowo wdrożenie czy potrzebujesz magika od razu tu i teraz!
Zespół Jestem Interaktywna
Delegowanie zadań przekształciłam w prężnie działający zespół. Korzystając z okazji chciałabym go przedstawić. Na co dzień współpracuję z Martyną – moją prawą ręką oraz Sylwią – pomagającą w grupie wsparcia Jesteśmy Interaktywne.
Ola Gościniak – Kierowniczka całego zamieszaniaZajmuję się planowaniem oraz strategią, tworzeniem treści i materiałów (artykułów, wyzwań, kursów, webinarów oraz live’ów), filmików na YT od A do Z (przygotowanie, nagrywanie i montaż), tworzeniem od bloga, grafikami na blogu i w social mediach, obsługą maili oraz social mediów. Pewnie jeszcze znalazłoby się więcej punktów, bo jestem książkowym przykładem człowieka orkiestry i Zosi Samosi w jednym. Kontakt: kontakt@olagosciniak.pl | |
Martyna Chmielewska – Wirtualna AsystaWspółpracuję z Martyną od prawie roku i gdyby nie ona to zginęłabym w natłoku zadań i obowiązków. Martyna wspiera mnie głównie w pisaniu transkrypcji do materiałów video, przygotowywaniu newslettera, planowaniu cyklicznych postów w social mediach, a przede wszystkim pomaga mi na czacie w trakcie webinarów oraz live’ów. Kontakt: chmielewskapisze.pl | |
Sylwia Stein – Moderacja w grupie wsparciaSylwia wspiera mnie w moderacji w grupie wsparcia Jesteśmy Interaktywne, to dzięki niej wiele dziewczyn poszło do przodu ze swoimi biznesami online. Sylwia na co dzień prowadzi agencję reklamową i drukarnia, tworzy strony oraz sklepy internetowe, ale także zajmuje się tworzeniem logo, wizytówek oraz ulotek , zatem jeśli chcesz komuś powierzyć swój biznes to nie znam bardziej zaangażowanej osoby |
Wsparcie zespołu Jestem Interaktywna
Od czasu do czasu współpracujemy też z innymi osobami. Oczywiście na pierwszym miejscu jest mój mąż, który jako wolontariusz pomaga mi w kwestiach technicznych (głównie związanych z video), następnie Agnieszka tworzy cudowne zdjęcia, które zdobią stronę oraz social media, Gosia wykonała ilustracje, które znajdziecie na moim fanpage’u oraz w e-bookach, Ula zrobiła korektę moich kursów, Agata w trakcie webinarów tworzy cudowne notatki wizualne, Michałowi przesyłam różne zapytania o wykonanie strony WWW, które do mnie przesyłacie, a iFirma zajmuje się księgowością.
Bez tych osób ten blog oraz moje materiały na pewno nie wyglądały by tak atrakcyjnie, a na dodatek siedziałabym sfrustrowana próbując zsynchronizować audio z video w OBS Studio, mając w głowie, że znów wisi nade mną miesięczne rozliczenie księgowe…
Krzysztof Gościniak – Wsparcie techniczneMój mąż jest najbardziej wspierającym facetem na świecie! Stworzył mi cudowną przestrzeń do rozwoju biznesu, bez niego nie byłoby bloga Jestem Interaktywna. Dzięki niemu nie boję się marzyć, ani tym bardziej sięgać po te marzenia. Słowo dziękuję to stanowczo za mało za wszystko co robisz! Jesteś dla mnie wszystkim <3 Dodatkowo Krzyś pomaga mi w kwestiach technicznych dotyczących video i sprawdza, czy na pewno wszystko dobrze poustawiałam przed webinarem, wspiera też w grupie Jesteśmy Interaktywne. | |
Agnieszka Werecha – FotoAgnieszka wykonała mi biznesowe sesje fotograficzne, dodatkowo wiele zdjęć jej autorstwa umieszczam u siebie w social mediach. Aga tworzy właśnie świetny projekt #fotodokwadratu, w którym tworzy zdjęcia dla kobiecych biznesów. Agnieszka razem z Gosią dwa lata temu na wspólnym mastermindzie dały mi kopa w 4 litery, abym założyła tego bloga, więc oprócz oprawy fotograficznej jest jedną z matek chrzestnych całego przedsięwzięcia. Kontakt: fotodokwadratu.pl | |
Gosia Zimniak – IlustracjeGosia jest autorką ilustracji, które znajdziecie w moich social mediach oraz w e-bookach. W wspaniały sposób dopełniają treści i sprawiają, że techniczne kwestie wydają się znacznie przyjemniejsze i łatwiejsze. Gosia jest także matką chrzestną Jestem Interaktywnej, gdyby nie Wy, dziewczyny, w życiu bym nie zdecydowała się na pierwszy krok, dziękuję <3 Kontakt: gosiazimniak.pl | |
Agata Jakuszko – Notatki wizualneTo dzięki Agacie po większości webinarów otrzymujecie atrakcyjne notatki wizualne z podsumowanymi najważniejszymi punktami programu. Uwielbiam sposób, w jaki Agata wizualizuje słowa <3 Dziękuję Kochana! Kontakt: Draw the Words | |
Ula Łupińska – KorektaUla wykonała korektę moich e-booków z WordPressa, SEO i Google Analytics. Dzięki temu nie straszę Was błędami językowymi i ortograficznymi w moich produktach. | |
Michał Piotrowski – Strony WWWMichał zna się doskonale na WordPressie i tworzy na nim strony internetowe. A jeśli potrzebujesz sklepu internetowego na Prestashop to także możesz do niego uderzać. Kontakt: michal.piotrowski@imagospot.pl | |
iFirma – KsięgowośćWcześniej współpracowałam z tak zwaną “analogową” księgową, która preferowała faktury papierowe. Jednak przy zwiększeniu liczby faktur oraz interaktywnych zawiłościach mojej branży zdecydowałam się powierzyć swoją księgowość iFirmie i jestem zachwycona tym rozwiązaniem. Kontakt: iFirma |
Jestem tylko twarzą?
Ktoś ostatnio gdzieś napisał, że to niemożliwe, żebym robiła to wszystko sama, na pewno jestem tylko twarzą, a za całością stoi jakaś agencja. Trochę mnie to na początku rozśmieszyło, ale jak sobie to wszystko przemyślałam to rzeczywiście stworzyła się tutaj taka grupa, która mogłaby uchodzić za małą agencję. Tylko z jednym małym zastrzeżeniem, wydaje mi się, że sama jednak mam trochę więcej zadań niż “bycie tylko twarzą”. Myślę, że gdyby tak miało być to by znaleźli troszkę ładniejszą buzię 😉
Wniosek? Delegowanie zadań jest świetnym rozwiązaniem, aby robić więcej – pracując mniej – a dzięki temu możemy poświęcić więcej czasu na te najciekawsze oraz najbardziej opłacalne dla nas zadania! A inni wtedy się tylko zastanawiają, jak my na to wszystko znajdujemy czas i tworzą teorie spiskowe.
Co dalej? Czyli znów dam pracę!
Najchętniej jeszcze kilka ze swoich zadań powierzyłabym innym, bo niekoniecznie są moją bajką. Wśród tych rzeczy jest montaż video. Jeśli jesteś montażystą lub montażystką i poszukujesz zleceń oraz chcesz dołączyć do naszego TURBO fajnego interaktywnego zespołu to pisz do mnie na kontakt@olagosciniak.pl.
Chętnie poszerzę swoje delegowanie zadań i przekażę kolejną część obowiązków innym, aby mieć więcej czasu na przygotowania wartościowych treści – bo to jest właśnie to moje FLOW! Ze swojej strony daję możliwość pracy zdalnej o dowolnej porze, jasne wymagania, fantastyczną atmosferę pracy, żadnych deadlinów na złamanie karku oraz płatności w terminie.
A jak to wygląda u Ciebie? Delegujesz zadania czy jeszcze się nad tym wahasz?
12 Komentarze
Dobry zespół! Życzę nowych sukcesów w Nowym roku!
Dziękuję i wzajemnie! 🙂
Olu, wspominałas juz w wielu miejscach o ifirmie, mozesc gdzies zamiescic wiecej info o nich, slyszalam ze mozna robic zdjecia telefonem faktur 😉 ja korzystam z analogowej… ale boli mnie juz od wspolpracy z nimi brzuch 😉 czas na zmiane 😀
ifirma jest super
Zgrany zespół, w którym każda osoba jest zmotywowana i świetnie radzi sobie w swojej branży – prawdziwy SKARB <3 Nie wiedziałam, że jest "nas" aż tylu w Jestem Interaktywna!
To prawda, troszkę się już nas uzbierało 😀
O delegowaniu zadań świetnie wypowiedział się Felix Dennis, polecam jego książki.
Dzięki za podpowiedź, chętnie się zapoznam 🙂
Tak wiele osób pracuje nad blogiem? Nie wiedziałem, co nie zmienia mojego podziwu.
Trzon składa się z 3 osób, pozostałe osoby pomagają sporadycznie 🙂
wow, sporo osób i są nawet przedstawiciele płci niepięknej 😉
Tak, tacy też tutaj są 🙂