Ten typ fotografii opanował Instagrama, a także świetnie sprawdza się na stronach WWW. Jeśli za każdym razem, przeglądając piękne zdjęcia marzysz, by samodzielnie takie wykonać, to wpadaj na live z Agnieszką Werechą. Agnieszka pokaże, że nie potrzeba specjalistycznego sprzętu i profesjonalnych umiejętności, by zrobić zachwycające zdjęcia na stronę, czy kanały social media i odpowie na pytanie: jak zrobić zdjęcie z góry?

Na LIVE dowiesz się:

• Co to znaczy FlatLay po polsku i jakie jest tłumaczenie?
• Jak zrobić zdjęcie z lotu ptaka i jak zrobić zdjęcie z góry?
• Jak wykonać jasne zdjęcia na Instagramie i stronie internetowej?
• Jakie akcesoria do zdjęć na instagrama można wykorzystać?

Zapraszam Was na podsumowanie live z Agnieszką Werechą. Agnieszka to fotografka, która tworzy stronę Foto do Kwadratu z bankiem zdjęć, a także stworzyła kurs Jak robić zdjęcia flatlay.

Czym są zdjęcia flatlay?

Flatlay to zdjęcia kompozycji płasko ułożonych przedmiotów, które razem tworzą jakąś scenkę. Takie zdjęcie robi się pod kątem 90 stopni z góry. Dobrze, gdy wszystkie przedmioty ułożone na zdjęciu opowiadały jakąś historię.

Jak zrobić zdjęcie z góry – potrzebny sprzęt

By zrobić zdjęcia w tym stylu nie potrzebujemy wymagającego sprzętu fotograficznego. Wystarczy smarfton, by cieszyć się świetnymi fotografami na social media, czy bloga. Reszta to kwestia oświetlenia, znajomości podstawowych zasad kompozycji i obróbki.

Podstawowe problemy

Największe problemy związane ze zdjęciami flatlay to: światło, kompozycja i obróbka. W swoim kursie Agnieszka poświęca tym zagadnieniom sporo uwagi. Nauczenie się światła we własnym mieszkaniu, jak i umiejętne nim operowanie sprawi, że fotografie będą o niebo lepsze. Problemy związane z kompozycją związane są ze złym rozmieszczeniem przedmiotów, zabałaganionym kadrem, czy nieodpowiednim dobraniem kolorystyki. Agnieszka zwraca też uwagę na to, że wiele osób robi dobre zdjęcia, jednak popełnia podstawowy błąd i od razu po ich wykonaniu umieszcza je na Instagramie, bez jakiejkolwiek obróbki, a wystarczyłaby chwila zabawy np. w darmowym mobilnym Lightroomie, by fotografia prezentowała się naprawdę świetnie!

Światło

Dobrym sposobem na światło jest znalezienie w domu okna od strony północnej – nie ma wtedy konieczności modyfikowania światła. W takim przypadku wystarczy umieścić scenkę do fotografii flatlay, jak najbliżej okna. By złagodzić cienie skorzystaj z blendy bądź jej zamiennika – białej kartki, styropianu itp.

O czym pamiętać?

Zacznij od pomysłu na zdjęcie. Zastanów się, jaka tematyka spodoba się Twojej grupie docelowej. Później znajdź tło i poszczególne przedmioty związane z daną tematyką. Co ważne – tło nie powinno konkurować z przedmiotami, najlepiej, jeśli będzie ono naturalne. Najważniejszy element zdjęcia umieść w mocnym punkcie kadru np. w lewy górny róg.  Zadbaj o spójną kolorystykę zdjęcia.

[vc_row bg_color=”#ffffff” top_padding=”20″ bottom_padding=”20″][vc_column width=”1″][vc_accordion active_tab=”2″ collapsible=”yes”][vc_accordion_tab title=”Kliknij tutaj, aby rozwinąć transkrypcję”][vc_column_text]

Witajcie na naszym piątkowym cotygodniowym na live! Dzisiaj wyjątkowo live będzie z gościem z Agnieszką Werechą z foto do kwadratu. Aga prowadzi bank zdjęć i już niedługo będzie rok – 8 marca, od kiedy bank zdjęć funkcjonuje. Niedawno też Aga stworzyła kurs „Jak robić flat laye”, czyli takie fotografie od góry, ale też o tym dzisiaj więcej porozmawiamy. Natomiast mam dla was pierwsze pytanie, dajcie znać, czy nas widać i słychać? Czy wszystko jest w porządku i czy mi Facebook czasem nie robi chochlików i nie sprawia, że ja tych komentarzy z jakiegoś powodu nie widzę?

Teraz tutaj pooglądam, napiszcie jeszcze, czy wiecie, co to jest flat lay? Dobra, komentarze na Facebooku na szczęście się pojawiają, tylko że niestety telefon do Instagrama mi za złe i dobre nie widać i słychać. Cześć Agnieszka, cześć Martyna, cześć Krzysztof. Super. Cieszę się, że wszystko jest okej, YouTube też mówi, że wszystko jest w porządku Tak No to mamy wszystkie komentarze widoczne i możemy zaczynać.

Foto do Kwadratu

Dobrze Agnieszka, czy wszystko powiedziałam o tobie? Prowadzisz bank zdjęć, tworzysz teraz kurs online „Jak robić flat lay”. Jesteś fotografką i znamy się od dawna. Poznałyśmy się na latających kręgach na tydzień przed stworzeniem Twojego bloga. Czyli to był grudzień 2015, nie końcówka listopada, więc ponad 3 lata się znamy i wspieramy biznesowo.

Co to jest flat lay?

Więc zacznijmy może od samego początku Aga, co to jest w ogóle ten flat lay, bo teraz częściej się to słowo słyszy? A co było w ogóle najciekawsze, jak się wpisuje w Google to flat lay, to Google podpowiada, to jest tłumaczenie, albo po polsku, co to znaczy.
Aga: I co powiedział?
Ola: No chyba twój kurs albo twoją stronę.
Aga: Staram się, jak mogę. Ja na flat lay mówię „płaskoleże”. Ostatnio, jak robiłam live to dziewczyna stwierdziła, że to dobry hasztag, bo nikt tego słowa „płaskoleże” nie zastosował na flat lay. A flat lay to kompozycja płasko ułożonych przedmiotów, które razem tworzą jakąś scenkę. Najlepiej, jeśli tworzą jakąś fajną historię i opowiadają historię na tym zdjęciu. To zdjęcie robi się pod kątem 90 stopni z góry, na tę płaską scenkę.

Ola: No i teraz rzeczywiście, coraz więcej tego typu zdjęć gdzieś tam się widzi w social mediach na Instagramie dostępne są teraz. Jak ja będę miała tam wtorkowy webinar, to też grafiki promujące są na podstawie flat lay. Czy trzeba mieć jeszcze jakieś profesjonalne sprzęty, czy wystarczy na przykład zwykłym telefonem zrobić takie zdjęcie? Jak to wygląda?

Jaki sprzęt trzeba posiadać?

Aga: Dużo osób o to pyta. Mój kurs powstał po to, by wytłumaczyć, że można zrobić takie zdjęcie telefonem. Nie trzeba mieć profesjonalnej lustrzanki. Wystarczy telefon, ogarnięcie światła, kompozycji i trochę obróbki. To wszystko. Mój kurs opiera się na 3 modułach, w których pokazuje, jak przygotować sobie plan zdjęciowy, ułożyć kompozycje, a potem, wyciągnąć z tego zdjęcia maks, tyle ile da się w obróbce. Najnowsze smartfony mają super obiektywy, nie chcę robić product placement, więc w telefonie, który mam jest obiektyw najwyższej klasy, jakiej chyba może być. Nie wiem, czy w mojej lustrzance jest tak dobry obiektyw. Naprawdę wystarczy telefon i można działać.

Ola: Super, a czy mogłabyś tak na szybko interaktywnym polecić aplikację na telefon do obróbki zdjęć?
Aga: Lightroom jest teraz bardzo popularny. Lightroom mobile jest bezpłatny, mimo, że wersja na komputer jest płatna – kosztuje ona koło 10 euro. Na telefony jest wersja Lightroom mobile i ona naprawdę świetnie daje się do takich potrzeb Instagramowych i na bloga.
Ola: Ja dodam od siebie, że też Lightroom wykorzystuje zarówno na komputerze, jak i na telefonie. Na koniec studiów kupiłam sobie pudełkową wersję Photoshopa i dodatkowo też Lightrooma. Ciągle to oprogramowanie dobrze działa. Mimo, że ciągle wychodzą nowe funkcje, co kilka miesięcy praktycznie, to na podstawowe potrzeby spokojnie wystarcza to, co zakupiłam. No to, jeśli robimy zdjęcia, jako początkujący, to czy one od razu będą wyglądały dobrze, czy jednak jakieś błędy będą się pojawiać?

Najczęstsze błędy przy robieniu zdjęć flat lay

Aga: Musimy się uczyć na błędach. Jakieś błędy na pewno będą się pojawiały. Ja też nie zaczęłam od razu robić super fajnych zdjęć, zresztą ja cały czas się uczę i to jest non stop proces. Więc to nie jest tak, że raz się uczymy i już tylko to jest cały czas. Trzeba kombinować, ale są błędy, które są najczęściej popełniane przez osoby, które uczę, gdzieś tam obserwuję. To 3 podstawowe błędy, które ujęłam w kurs: kiepskie światło, nieumiejętność okiełznania tego światła, które macie w swoim mieszkaniu, czy w plenerze, kiepska kompozycja – zabałaganiony kadr, zbyt dużo kolorów w jednym kadrze, zbyt dużo kształtów albo brak balansu – czyli np. dużo rzeczy na jednej stronie, a na drugiej pusto. Źle wykadrowane zdjęcie, nie ma takich linii prostych, horyzontalnych, które prowadzą wzrok, więc to są takie najczęstsze błędy. Kolejnym problemem jest to, że często wyrzucamy na Instagram zdjęcie od razu, a można by było je poprawić np. w Lightroom i byłoby zdecydowanie lepsze.
Ola: Ja się przyznam, że u mnie najgorszej zawsze wychodzi kompozycja. Światło jakoś ogarniam, bo ja kiedyś zajmowałam się fotografią przyrody. Sprawiała mi frajdę, bo po prostu przechodziłam, była przyroda i nie musiałam tam zmieniać kompozycji żadnych, stosowałam się do tego, co zastałam. Natomiast już, kiedy mam coś poukładać, to czuje się totalnie zagubiona.
Aga: Nie jesteś w tym osamotniona, bardzo dużo osób, które pytałam, jak robiłam badanie rynku przed kursem, to osoby, które mówiły o świetle, albo o tym, że nie potrafią ułożyć kompozycji. Na kursie będę pokazywać, jak ułożyć prostą scenkę flatlay. To, co przejdziemy do fajniejszych rzeczy?
Ola: Przygotowałyśmy dla Was scenkę. Zaraz będziemy robić małe rotowanie tutaj kadru i będziemy pokazywać, jak zrobić taką szybką fotografię.
Aga: Okej więc ja już sobie tutaj na początek przygotowałam kilka rekwizytów, właściwie Ola przygotowała, bo to są jej rekwizyty — książka i tak dalej.

Światło

Aga: Pierwsza rzecz to jest właśnie światło, my tutaj dzisiaj mamy lampy, jesteśmy otoczone różnymi lampami, więc tego światła nam nie brakuje, ale gdyby wam brakowało, to najlepiej jest właśnie taką scenkę flatlay ustawić sobie przy oknie, jak najbliżej okna. Pierwsza zasada najważniejsza, którą ja doradzam, kiedy macie dosyć ciemno w pokoju, to znajdźcie po prostu najbliższe okno, najlepiej takie od strony północnej, bo tam wtedy nie trzeba za dużo modyfikować światła. Czyli nie trzeba w żaden sposób zawieszać firanek i modyfikować tego światła, żeby nie było takich cieni i kontrastów mocnych. Północne okno to najlepsza opcja to flatlay’ów, ale południowe także jest dobre, bo jest najjaśniejsze, więc w pochmurny dzień się sprawdzi. Należy też dopasować godzinę i porę roku do zdjęć. Więc sprawdźcie sobie, o jakich porach dnia i w którym oknie jest najlepsze światło. Przystawiamy taką scenkę, jak najbliżej okna, a z tej strony kładziemy sobie jakąś białą powierzchnię. To może być nawet kartka, tak jak ja teraz trzymam. Nie musi to być blenda, może to być jakaś taka biała płyta piankowa, styropian, chociażby kawałek kartonu i macie gotową blendę. Ona Wam tutaj odbija światło na tę scenkę i dzięki temu, że niektóre cienie będą z tej strony zgładzone, to zdecydowanie lepiej takie zdjęcie będzie wyglądało.

Kompozycja

Tło zdjęcia jest bardzo ważne, jednak musi ono współgrać, a nie rywalizować z naszymi bohaterami tej scenki. Jeśli masz pomysł na flatlay to od niego trzeba zacząć, znaleźć temat, pomysł, który będzie współgrał z naszą grupą docelową, do której kierujemy zdjęcia i treści. Ola ma tutaj taką scenkę biurową związaną z jej książką, jest klawiatura, są sukulenty, drobne detale np. ulubiony naszyjnik, bransoletki, które Ola ma w sklepie. Więc jeżeli już mamy tło, które nam nie rywalizuje z przedmiotami – najlepiej białe tło, bo jest neutralne, ale mogą być panele, płytki podłogowe, nawet białe prześcieradło.

Potem zastanawiacie się, jaki jest wasz główny bohater zdjęcia. U nas jest to książką i staramy się głównego bohatera umieścić w mocnym punkcie kadru. Mamy zasady kompozycji trójpodziału, która mówi, że są cztery linie, która nam go dzielą na 9 równych część i one przebiegają w jednej trzecie, więc w tych punktach styków. Dlatego ja tutaj właśnie położyłam książkę w lewy górny punkt, bo to jest punkt, na który najczęściej kieruje się wzrok – przynajmniej w naszej kulturze, gdzie czytamy od lewej do prawej.

Najprostsza rzecz, czyli umieszczaj te najważniejsze rzeczy, w tych mocnych punktach. Ja ogólnie jestem zwolenniczką takiego artystycznego nieładu, takiego wypełnionego kadru, ale są osoby, które wolą zdjęcia minimalistyczne. Równie dobrze z tych rekwizytów każda osoba mogłaby ułożyć totalnie inną scenę i też by wyglądała dobrze.

Agnieszka chyba nawet nie zabrała dzisiaj ze sobą aparatu więc nie będę po prostu pokazane fotografia typowo mobilna zakład tutaj w warunkach domowych.

Pytania i odpowiedzi

Ola: Ola pyta, czy w twoim kursie jest też opisana obróbka?
Aga: Tak są lekcje nagrane, gdzie pokazuje Wam swój ekran telefonu i ekran komputera więc i na bieżąco jest mój komentarz. Także no chyba tak się najłatwiej nauczyć, niż z takich pisanych tutoriali.
Ola: Ola dopytuje, czy pokazujesz, jakie wartości tam wpisać, w jaki sposób właśnie obrabiać swoje zdjęcia, bo ona mówi, że za każdym razem jak wchodzi w Lightroom to nigdy nie wie, co tam zrobić, żeby zdjęcie wyszło fajnie obrobiona.
Aga: No tak, bo on ma bardzo dużo opcji. Czasami po prostu łatwo się w nich zgubić dlatego, że tych opcji jest tak dużo, ale tak naprawdę, żeby Prosto obrobić zdjęcie, to wystarczy tylko kilka opcji tak, że tak ja to pokazuje.
Ola: Pyta, czy masz płatny, czy darmowy bank zdjęć?
Aga: Dziękuje bank jest płatny, natomiast po zapisie na newsletter otrzymuje się 10 darmowych zdjęć z licencją CCO, czyli taką do użytku komercyjnego i niekomercyjnego. Można z tymi dziesięcioma zdjęciami robić, to co się potrzebuje. Ja też co miesiąc wysyłam newsletter i też, co jakiś czas pojawiają się w nim zniżki, dlatego warto śledzić.

[/vc_column_text][/vc_accordion_tab][/vc_accordion][/vc_column][/vc_row]

Lubisz zdjęcia flatlay?

Co myślisz o tym typie zdjęć? Też próbujesz robić takie fotografie na swoje kanały social media?