Tak, brak treści “zrozumiałej” dla robotów Google (to, co jest na obrazku, do nich nie należy) to jeden z powodów. Ale przede wszystkim przenoszenie strony mogło być rewolucją dla struktury linków i to mogło spowodować, że strona przestała być traktowana przez Google tak, jak przed przeprowadzką. Szczególnie jeśli jednocześnie były jakieś zmiany w treści.
Widoczność strony w Google, czyli jej zaindeksowanie, możesz sprawdzić, wpisując w okno wyszukiwania taką frazę site:nazwatwojejdomeny.pl. Czyli dla strony Oli byłaby to fraza: site:olagosciniak.pl
Jeśli widać stronę i podstrony – Google ją widzi, tylko praca włożona w pozycjonowanie musi być wykonana od nowa.
Jeśli nie widać strony – Google jej nie zaindeksowało i trzeba je poprosić o zrobienie tego.
Na pewno warto zmodyfikować trochę stronę tak, żeby miała dużo wartościowej treści tekstowej.