#92879
Kaja Rzeczkowska
Moderatorka

Cześć,
Z tego co rozumiem, to jest to dosyć proste:

– tworzysz nową subdomenę, np. kurs.mufiflony.com.pl
– instalujesz na niej nowego WordPressa i wybrany motyw, dowolny
– wgrywasz tam materiały kursowe dostępne tylko dla zalogowanych kursantów, embedując po prostu filmy na YouTube
– na widocznej publicznie stronie głównej tworzysz landing page z opcją zakupu kursu (czyli z najprostszym WooCommerce)
– klientom, którzy zakupili kurs, przesyłasz automatycznie dane do logowania

Aczkolwiek!

Z perspektywy SEO znacznie, znacznie bardziej opłaca Ci się inne rozwiązanie, czyli:
– tworzysz nową podstronę na swoim blogu, np. mufiflony.com.pl/kurs
– tam masz landing page i tam sprzedajesz kurs
– Twój kurs jest na tej samej domenie co strona i blog, bez subdomeny
– ewentualnie! tworzysz kurs na subdomenie, np. kurs.mufiflony.com.pl, gdzie instalujesz dowolny wybrany motyw i wgrywasz materiały, ale to o wiele więcej pracy i bardziej alpejska kombinacja
– kursanci po zakupie kursu dostają dane do logowania

Chodzi o to, że landingi na subdomenach są traktowane jako osobne strony WWW, a co za tym idzie tracisz całe pozycjonowanie wypracowane dla mufiflony.com.pl. Jeżeli jednak landing będzie po prostu podstroną na Twojej domenie, to będziesz go pozycjonowała swoim blogiem i jest większa szansa, że ktoś trafi na landing po prostu z Google.
Ola Gościniak ma tak dobrze wypozycjonowany “kurs WordPress” (ten z Akademii), że jak jeszcze był w sprzedaży ciągłej, to z Google miała sporo zamówień nawet kiedy w ogóle nie pracowała.

Subdomeny się ładnie prezentują i są wygodne w obsłudze (takie małe stronki z małą liczbą wtyczek), ale SEO naprawdę ich nie lubi i warto 2x zastanowić się, czy chce się w to iść.

Równocześnie jeśli bardzo zależy Ci na adresie takim jak np. kurs.mufiflony.com.pl, z subdomeną, to po prostu możesz zrobić landing page jako podstronę na głównej domenie i utworzyć zgrabne przekierowanie z subdomeny na podstronę z landingiem.