
Budowanie marki osobistej w sieci budzi wciąż wiele emocji – szczególnie wśród osób, które działają poza światem influencerów. Właściciele agroturystyk, menedżerowie hoteli, edukatorzy, specjaliści – wszyscy mają ogrom wiedzy i doświadczenia. Jednak wielu z nich wstrzymuje się przed pokazaniem swojej pracy światu, czując blokadę i obawiając się, że… nie wypada.
W rozmowie z Anetą Jaworską – trenerką biznesu Brian Tracy International oraz certyfikowaną konsultantką MaxieDISC® – poruszyłyśmy najczęstsze blokady i sposoby, jak sobie z nimi radzić.
Co nas blokuje?
Z raportu, który przeprowadziłam wśród społeczności online, wynikają trzy najczęstsze blokady:
- Obawa przed krytyką kompetencji
- Perfekcjonizm
- Trudność w wycenianiu swojej wiedzy
Dla wielu z nas pojawia się też pytanie: „Czy ja jestem wystarczająco ciekawa, żeby ktoś chciał mnie słuchać?” Albo – „czy muszę być wszędzie, dzielić się wszystkim, żeby zostać zauważoną?”
Odpowiedź brzmi: nie. Ale warto być sobą – i być widoczną w sposób, który jest z nami spójny.
Jak znaleźć równowagę między autentycznością a profesjonalizmem?
Warto zacząć od prostego pytania: po co chcę być widoczna? Dla mnie taką „misją” było pomaganie kobietom w działaniu online – żeby mogły powiedzieć „jestem interaktywna”, niezależnie od poziomu wiedzy technologicznej. I to właśnie ta misja pomogła mi przeskoczyć własne blokady.
Widoczność nie musi oznaczać pokazywania całego życia. Można prowadzić skuteczną markę osobistą, nie pokazując twarzy, rodziny ani śniadań. Liczy się spójność i decyzja, co chcemy pokazać – a nie presja, by być jak inni.
Czy da się zbudować zaufanie bez bycia „na pokaz”?
Zdecydowanie tak. Zaufanie buduje się:
- Regularną, choćby sporadyczną obecnością
- Pokazywaniem efektów działań – swoich i klientów
- Dzielenie się wartością – edukacją, inspiracją, doświadczeniem
- Dbanie o spójny i autentyczny przekaz
- Działaniem w zgodzie ze sobą, a nie trendami
Zaufanie w sieci to maraton, nie sprint. Dlatego nie trzeba być codziennie na story, by być zapamiętanym – wystarczy być konsekwentnym.
A co jeśli dopiero zaczynam?
Jeśli miałabym zaczynać od zera – postawiłabym dziś na podcast. To format, który nie tylko pozwala dzielić się wiedzą, ale też budować relacje i zapraszać ciekawych gości, nawet jeśli dopiero zaczynamy. Co ważne – odcinki mają długą żywotność, więc raz nagrany materiał może procentować latami.
Konferencja, która otwiera oczy
12 czerwca organizuję już 5. edycję konferencji „E-learning. Zarabiaj na wiedzy”, gdzie dzielimy się praktyką i doświadczeniem w tworzeniu produktów wiedzowych: kursów, e-booków, warsztatów, usług opartych na wiedzy. W tym roku szczególny nacisk kładziemy też na profesjonalizację e-learningu – ze wsparciem ekspertów z edukacji formalnej i rozwoju osobistego.
To wydarzenie nie tylko dla edukatorów. To przestrzeń dla każdego, kto chce wykorzystać swoją wiedzę i pasję, by budować markę, pomagać innym i zarabiać w zgodzie ze sobą.
Wnioski?
Nie trzeba być gwiazdą internetu, by tworzyć wartość w sieci. Wystarczy odwaga, spójność i zrozumienie własnych intencji. Bo widoczność to nie ekstrawagancja – to wybór, który może pomóc Twojej wiedzy dotrzeć do tych, którzy jej naprawdę potrzebują.
Bilety na konferencję dostępne są na stronie: https://olagosciniak.pl/konferencja
Z kodem ola zniżka 50 zł.
