W ostatnich miesiącach zaczęłam się bardziej udzielać w Social Media. Wzięłam się za rozwój mojego fanpage’a i grupy wsparcia na Facebooku oraz za mój profil na Instagramie. Pojawiło się dużo cyklicznych wątków, wspólne audytowanie stron WWW, rady techniczne i wiele, wiele innych ciekawostek. Okazało się, że przydałyby się planery tygodniowe.
Planowanie w Social Media
Zaczęłam powoli się gubić w pomysłach oraz co, gdzie i kiedy ma się pojawić. Zaczęłam na kartkach A4 rysować tabelki z dniami tygodnia i planować. Na początku to się sprawdzało, ale rysowanie tych samych tabelek co tydzień stało się męczące i zabierało mi czas.
Zaczęłam w sieci szukać gotowych planerów, ale żaden nie spełniaj moich oczekiwań lub mi się nie podobał. Wtedy wpadłam na genialny pomysł. Po co szukać gotowych planerów? Przecież mogę stworzyć własny! Z moimi ulubionymi kolorami i wykorzystam ikonki, które mi przygotowała Gosia Zimniak. Tak, tak to jest to!!!
Genialny pomysł – zaprojektuje swoje planery!
Jak też pomyślałam, tak zrobiłam i zaprojektowałam sobie własne planery, z których teraz korzystam. Od razu zaczęło mi się milej pracować nad cotygodniowymi planami. Teraz jest super!
Potem wpadłam na drugi genialny pomysł tego samego dnia. (Tak, to był dobry dzień!) Postanowiłam umożliwić skorzystanie Ci z tych planerów, przecież nie będę ich chowała w czeluściach mojego komputera. Dlatego, jeśli szukasz planera idealnego dla siebie to przetestuj te. Jeśli Ci się podobają lub uważasz, że czegoś w nich brakuje to daj znać w komentarzu, chętnie je rozwinę.
A tutaj prezent dla Ciebie – planery tygodniowe do pobrania.
Przygotowałam dwa typy planerów. Jeden jest 7-dniowy, jeśli potrzebujesz planować swój weeekend. Drugi natomiast przewiduje 5-dniowy tydzień pracy i spontaniczny weekend bez żadnego planowania 🙂 Wybierz swój ulubiony i działaj!
Planery tygodniowe (4081 pobrań) ← klik.
Możesz z nich korzystać na dwojaki sposób, albo planować działania od razu na 4 tygodnie lub traktować rubryki w pionie, jako miejsca na kolejne zadania w ciągu tego samego dnia. U mnie bardziej sprawdza się ta pierwsza opcja, czyli planowanie na cały miesiąc.
Interaktywna w Social Media
A efekty prac nad moimi miejscami w Social Media możesz zobaczyć poniżej. Zapraszam Cię!
Podobają Ci się moje planery tygodniowe? Chcesz więcej gratisów ode mnie?
P. S. Kliknij tutaj i odbierz swój egzemplarz Książkoplanera "Rok z biznesie online"!Nie wiesz czy Książkoplaner jest dla Ciebie? POBIERZ BEZPŁATNE ROZDZIAŁY! |
Bardzo ładne i przejrzyste. Fajnie, że się nimi dzielisz 🙂 Ja jednak pozostaję wierna Bullet Journalowi.
Mnie osobiście podoba się bardzo coś na kształt organizera Design Your life lub happyplanner. Jednak ostatnio skłaniam się ku aplikacjom na telefon i pc, które wysyłają mi powiadomienia oraz synchronizują się na wszystkich urządzeniach na których pracuję. Jestem ciągle w trakcie poszukiwań, jeszcze nie znalazłam złotego środka…
Przyda się! Dzięki 🙂
Dobry pomysł! Ja z social media zawsze mam problem.
Korzystam z pewnego kalendarza z wydawnictwa Tebra, który dostaję do prenumeraty jednego z czasopism,które czytam. Choć rozmiary to gruby zeszyt formatu a5 to nie zamieniłbym go na nic innego jeśli chodzi o planowanie pracy dziennej, tygodniowej czy nawet miesięcznej. 😉
My akurat korzystamy z plików docsowych i sami robimy planery w pracy, ale prywatnie jako bloger nie wiem czy się nie skuszę, żeby pobrać, bo miewam problemy z systematycznością 😉
Bardzo super pomysł 😀 Nie zawsze można zaplanować post tak jak np.można to zrobić na fanpage dlatego taki planer się przyda 🙂
Ja uwielbiam planować na papierze, inna forma dla mnie nie istnieje. Jestem jednak przyzwyczajona do planowania każdego dnia z osobna, więc u mnie najlepiej sprawdza się kalendarz z podziałem na każdy dzień.
Działania w internecie osobiście wolę planować w internecie. Ale zauważam też, że najlepiej na moich socjalach działają spontaniczne wpisy niż niż te zaplanowane.
Coś w tym jest, ale oprócz tych zaplanowanych wpisów przeznaczam także miejsce na te spontaniczne 🙂
Lubię plannery, ale ten mnie nie przekonuje.
Ja nie wiem czy kiedykolwiek się przekonam do planowania na papierze. Zawsze wszystko planuje w głowie. Aczkolwiek bardzo fajna propozycja. Pozdrawiam ciepło, Daria xxx
Ja jak mam za dużo planów w głowie to nie mogę się skupić i czuję, że zaraz eksploduję. Znacznie bardziej wolę wszystko wyrzucić na papier i być spokojna, że o niczym nie zapomnę 🙂
Rzeczywiście tworzenie swojego plannera choć to czasochłonne daje ogromną radość potem na etapie samego planowania, bo to jednak bardzo indywidualnie dopasowanie. Czego czasami właśnie w tych gotowych plannerach mi osobiście brakowało. Z tą organizacją tak to już jest każdy musi znaleźć swoją idealnie skrojoną jak ubranie 😉 Wtedy to działa 🙂
Dokładnie! 🙂 Też szukałam i szukałam, a nic mi nie pasowało 🙂